
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję bydgoskiego RDOŚ i Głównego Inspektora Ochrony Środowiska o tym, że po dawnym Zachemie nie ma zanieczyszczeń w wodach podziemnych i glebie.

- Zebraliśmy 100 podpisów mieszkańców pod wnioskiem do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o stwierdzenie szkody w środowisku polegającej na skażeniu wód podziemnych i gleby - mówi Renata Włazik, mieszkanka Łęgnowa Wsi i działaczka społeczna.

Z obiektów Zachemu praktycznie nic nie zostało, ale to nie znaczy, że nie trują.

4 grudnia 2018 roku bydgoski RDOŚ uznał jednak, że postępowanie należy... umorzyć, mimo wyników badań AGH. O dziwo, w decyzji RDOŚ powołuje się też na badania Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, które rzeczywiście zanieczyszczenie stwierdzają