Amerykański gigant technologiczny Microsoft rzuca wyzwanie: do roku 2030 chce w swoich działaniach doprowadzić bilans zużycia wody na plus.
Jak to zrobi? Zmniejszając intensywność zużycia wody – lub zużycie wody na megawat energii wykorzystywanej w swej działalności – oraz uzupełniając zasoby wodne w regionach, w których prowadzi działalność.
Dziś, według ONZ, ponad dwa miliardy ludzi nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej. A zmiany klimatyczne tylko pogłębiają ten niedobór. Szacuje, że co czwarta osoba może znaleźć się w kraju dotkniętym chronicznym niedoborem słodkiej wody do roku 2050.
Dlatego do 2030 roku Microsoft chce mieć pozytywny bilans w zużyciu wody, co oznacza, że będzie uzupełniać więcej wody niż jej używa.
Będzie to polegało na umieszczaniu w zbiornikach “zestresowanych” więcej wody niż wynosi globalne zużycie wody przez firmę ze wszystkich zbiorników.
Strategia uzupełniania wody będzie obejmowała inwestycje w takie projekty jak odtwarzanie terenów podmokłych i usuwanie nieprzepuszczalnych powierzchni (np. asfalt,) które pomogą uzupełnić wodę z powrotem do zbiorników, które jej najbardziej potrzebują.
Wysiłki skupią się na uzupełnianiu wody w 40 silnie obciążonych zbiornikach, w których obszarze Microsoft prowadzi działalność.
Większość słodkiej wody na świecie jest podzielona na ponad 16 tys. zbiorników, z których każdy został oceniony przez World Resources Institute, światową organizację badawczą non-profit, która koncentruje się na zasobach naturalnych.
Zbiornik uznawany jest za „wysoce zestresowany”, jeśli ilość pobieranej wody przekracza 40 proc. zasobów odnawialnych. Na świecie jest 4 717 zbiorników, które należą do tej kategorii.
Wszystkie prace będą opierać się na bieżących inwestycjach Microsoftu i przyczynią się do redukcji zużycia i uzupełniania wody.
Obejmuje to standard projektowania zrównoważonego rozwoju w Microsoft, który wymaga oszczędzania wody we wszystkich lokalizacjach na całym świecie. Obejmują one m. in.:
Nowy kampus w Dolinie Krzemowej, otwarty jeszcze w tym roku w Kalifornii, wyposażony jest w system zbierania wody deszczowej i oczyszczalnię ścieków, dzięki czemu 100 proc. wody niezdatnej do picia pochodzi z miejscowych źródeł pochodzących z recyklingu.
Zintegrowany system gospodarki wodnej będzie zarządzał i ponownie wykorzystywał wodę deszczową i ścieki. Dzięki recyklingowi wody kampus zaoszczędzi 4,3 mln galonów wody pitnej rocznie.
Nowy kampus Herzliya w Izraelu ma wodooszczędne instalacje wodociągowe, które zwiększają oszczędność wody o 35 proc. Ponadto, 100 proc. wody zebranej z klimatyzatorów wykorzysta się do podlewania roślin na miejscu.
W Indiach, najnowszy budynek Microsoftu na terenie kampusu w Hajdarabadzie będzie wspierał 100 proc. oczyszczania i powtórnego wykorzystania ścieków na miejscu do kształtowania krajobrazu, spłukiwania i wieży chłodniczej.
W siedzibie głównej firmy w Puget Sound, wszystkie nowe budynki biurowe będą ponownie wykorzystywać zebraną wodę deszczową w urządzeniach spłukujących i systemach niskoprzepływowych, co według prognoz pozwoli zaoszczędzić ponad 5,8 mln galonów rocznie.
