https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto Poli Negri znów pełne gwiazd

Tekst i zdjęcia: Małgorzata Chojnicka
Grażyna Szapołowska marzy, żeby zaśpiewać jak Pola Negri - zdradził Tomasz Raczek, otwierając w Lipnie 3. Przegląd Twórczości Filmowej „Pola i inni”.

Grażyna Szapołowska marzy, żeby zaśpiewać jak Pola Negri - zdradził Tomasz Raczek, otwierając w Lipnie 3. Przegląd Twórczości Filmowej „Pola i inni”.

<!** Image 2 align=right alt="Image 121809" sub="Wschodząca gwiazda kina Iza Miko przyjechała z mamą, Grażyną Dyląg, także aktorką i reżyserką, mieszkającą obecnie w Austrii">Mówiąc o stuleciu polskiego kina, nie mógł przecież nie odnieść się do oszałamiającej kariery największej jak dotąd gwiazdy Hollywood rodem z Polski - Poli Negri.

III Przegląd Twórczości Filmowej „Pola i inni” zorganizowało Lipnowskie Towarzystwo Kulturalne im. Poli Negri. Sala kina „Nawojka” wypełniona była po brzegi. Wreszcie rodzinne miasto Poli na dobre przypomniało sobie o sławnej rodaczce, której - jako jedynej polskiej aktorce - udało się podbić Hollywood.

Wiele emocji dostarczył spektakl teatralny w wykonaniu aktorek z Teatru Polskiego w Toronto: Agaty Pilitowskiej i Marii Nowotarskiej. Potem przyszedł czas na „Hiszpańską tancerkę”, film, w którym Pola wcieliła się w postać tańczącej Maritany. Widzowie mieli przy tym okazję usłyszeć podkład muzyczny na żywo, skomponowany i wykonany przez tapera Tomasza Walczaka z Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. Leona Schillera w Łodzi.

<!** reklama>W sobotę wyświetlono „Tango Notturno” z 1937 roku - film legendę, w którym najsłynniejsza lipnowianka zaśpiewała tytułową piosenkę. Podczas tego seansu można było podziwiać kunszt lektora Henryka Pijanowskiego.

W niedzielę na wszystkich czekała nie lada gratka, bo w role aktorów wcielili się: parlamentarzystki Julia Pitera, Agnieszka Hanajczyk, Irena Tomaszak-Zesiuk, Ewa Kierzkowska i Domicela Kopaczewska oraz marszałek województwa Piotr Całbecki i radny sejmiku Sławomir Kopyść. Niezwykli aktorzy wystawili fragment spektaklu „Na ustach grzechu”, według prześmiewczej książki Magdaleny Samozwaniec i w reżyserii Jana Polaka. Była to jedyna szansa, aby zobaczyć na scenie Julię Piterę, pełnomocniczkę rządu do spraw walki z korupcją. Jak później opowiadała, świetnie się bawiła.

<!** Image 3 align=right alt="Image 121809" sub="Festiwal był okazją do zdobycia autografów gwiazd. Podpis składa Irena Karel">Po przedstawieniu rozpoczęła się festiwalowa gala z udziałem Olgierda Łukaszewicza, który za swoje osiągnięcia, zwłaszcza za kreacje aktorskie w filmach niemieckich, został uhonorowany festiwalową statuetką - „Politką”. Dzień wcześniej widzowie obejrzeli jego najnowszy film „Generał Nil”, w którym zagrał tytułowego bohatera.

Wieczorny recital „Powróćmy jak za dawnych lat ...” w wykonaniu Katarzyny Zielińskiej, znanej m.in. z serialu „Barwy szczęścia”, zgromadził tłumy. Aktorka rozgrzała lipnowską publiczność i oczarowała przedwojennymi piosenkami. Do tańca porwała Kamila Mroza, maturzystę z LO im. Traugutta w Lipnie. Po tym występie przyszedł czas na galę z udziałem gościa specjalnego - Izy Miko. Na nią również czekała „Politka”, jako że jest ona aktorką młodego pokolenia, odnoszącą sukcesy poza granicami kraju. Wskazywano nawet podobieństwa między jej życiem, a początkami kariery Poli Negri. Obie wszak zaczynały od nauki w szkole baletowej, którą musiały przerwać z powodów zdrowotnych. W przypadku Poli była to gruźlica, a Iza doznała kontuzji kręgosłupa i kostki.

<!** Image 4 align=right alt="Image 121809" sub="Krytyk Tomasz Raczek z przyjacielem, Marcinem Szczygielskim, grafikiem i autorem książek">Młoda aktorka nie kryła zadowolenia. Opowiadała o swojej karierze i pasjach, których ma wiele. Szczególnie bliskie są jej sprawy ekologii.

Pani Iza przyjechała razem z matką, również aktorką, Grażyną Dyląg. Młoda gwiazda chętnie rozdawała autografy i pozowała do zdjęć. Publiczność obejrzała też najnowszy film z jej udziałem - „Kochaj i tańcz”.

W ciągu tych trzech dni można było spotkać wiele osób związanych z kinem. Przyjechała niestrudzona Wiesława Czapińska, krytyk, historyk filmu i biografkę Poli Negri, a zarazem dyrektor artystyczna lipnowskiego festiwalu. Był Konrad Zarębski z miesięcznika „Kino”, była aktorka Irena Karel, znana m.in. z filmów „Rzeczpospolita babska” i „Pan Wołodyjowski”, w którym grała Ewkę, czy z serialu „Plebania”. Przyjechali aktorzy pochodzący z Lipna - Małgorzata Sadowska i Mateusz Lewandowski.

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski