W związku z domową plantacją "trawki" zatrzymano 39-latka.
Wszystko zaczęło się od podejrzenia, że w jednym z mieszkań w bloku na Wyżynach prowadzona jest uprawa konopi indyjskich.
W mieszkaniu należącym do 39-latka kryminalni ujawnili uprawę 23 krzewów konopi indyjskich oraz nawozy, namiot i inny sprzęt służący do jej prowadzenia.
Podczas przeszukania pokoju, oprócz krzewów, policjanci zabezpieczyli trzy słoiki z suszem roślinnym oraz przedmioty służące do dystrybucji narkotyków - puste opakowania na leki, specjalnie przygotowane naklejki.
Właściciel plantacji 39-letni bydgoszczanin został zatrzymany. Trafił do policyjnego aresztu. W czwartek usłyszał zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii dotyczące posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich uprawy, za co może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci wspólnie z prokuratorem będą wnioskować o jego tymczasowe aresztowanie.