Uniwersytet Mikołaja Kopernika nadal nie ogłosił zakresu połączenia dwóch szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy. Jak już pisaliśmy, pomysł połączenia obu placówek wywołuje kontrowersje i obawy co do dostępu pacjentów do specjalistów.
Do obrony bydgoskich szpitali włączyło się Stowarzyszenia “Metropolia Bydgoska”. W liście do ministra zdrowia Piotr Cyprys ze stowarzyszenia napisał m.in.:
“Jesteśmy zaniepokojeni planami łączenia dwóch szpitali uniwersyteckich, gdyż będzie to skutkowało znacznym obniżeniem świadczeń medycznych w regionie. W obecnych czasach powinniśmy podejmować działania, które pozytywnie wpłyną na rozwój lecznictwa medycznego w naszym kraju”.
Czytamy dalej: “Nie wiemy czym podyktowany jest pomysł połączenia wspomnianych szpitali, ale z pewnością nie służy on społeczeństwu. Od lat mówimy, że powinno dążyć się w regionie do zwiększenia zarówno kształcenia w obszarze medycyny jak i rozszerzenia w sferze świadczeń medycznych. Rozwiązaniem, które z pewnością wpłynęłoby pozytywnie na polepszenie sytuacji służby zdrowia nie tylko w regionie, ale i w kraju, byłoby powołanie Uniwersytetu Medycznego w Bydgoszczy na bazie Collegium Medicum UMK, z jednoczesnym powstaniem Wydziału Lekarskiego na UMK w Toruniu, o co apelujemy”.
O komentarz do powołania kolejnej uczelni medycznej poprosiliśmy dr. n. med. Pawła Rajewskiego, konsultanta wojewódzkiego ds. chorób zakaźnych, rektora Wyższej Szkoły Nauk o Zdrowiu.
- W naszym województwie na pewno byłoby miejsce dla dwóch uczelni medycznych. Im więcej kadr medycznych – lekarzy i pielęgniarek będziemy kształcić, tym lepiej i korzystniej dla pacjentów. Oczywiście zależałoby wszystkim na bardzo dobrej jakości nauczania, jaka jest obecnie na UMK oraz – jak przypuszczam – jaka byłaby również na Uniwersytecie Medycznym, gdyby powstał. To byłby bardzo ciekawy pomysł do rozważenia. W innym wariancie mógłby powstać drugi wydział lekarski na UMK. Dla Bydgoszczy byłoby to konieczne. Można również rozważyć wariant, w którym uczelnia niepubliczna, a nie państwowa otrzyma możliwość kształcenia kadr medycznych na wydziale lekarskim w naszym regionie.
