Nowym siatkarzem został 23-letni rozgrywający Krzysztof Bieńkowski. Został wypożyczony z ZAKSY Kędzierzyn do końca sezonu.
Zakontraktowanie rozgrywającego było konieczne, bo Piotr Sieńko przeszedł operację wyrostka robaczkowego i Łuczniczka została z jednym rozgrywającym - Edgardo Goasem, którego zmiennikiem był... trener Jakub Bednaruk.
- Ze względu na problemy zdrowotne, nie mogliśmy ryzykować grając przez miesiąc z tylko jednym rozgrywającym. Problem Piotrka Sieńko z wyrostkiem robaczkowym jest sytuacją losową. Diagnoza jest taka, że brakowałoby go przez następny miesiąc. Zakontraktowaliśmy zawodnika, którego ja osobiście znam z gry w Warszawie. Krzysztof Bieńkowski jest siatkarzem dobrze ułożonym, który jest w stanie uspokoić grę w nerwowych przypadkach. Ma już doświadczenie w PlusLidze, więc wiem na co go stać - powiedział trener Jakub Bednaruk.
Krzysztof Bieńkowski do bydgoskiego zespołu został wypożyczony z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Wcześniej siatkarz grał w AZS Politechnice Warszawskiej (2014/2015), Indykpolu AZS-ie Olsztyn (2015/2016) oraz BBTS-ie Bielsko-Biała (2016/2017). Rozgrywający ma na swoim koncie brązowy medal mistrzostw świata kadetów (2013r.), srebrny mistrzostw Europy kadetów (2013 rok) oraz wicemistrz Europy juniorów z 2014 roku.
To druga nowa twarz w bydgoskim zespole. Wcześniej pozyskano z ligi greckiej Jewgienija Gorczaniuka (Grek z ukraińskimi korzeniami). Na pozycji lewoskrzydłowego zastąpił Batagima, z którym rozwiązano kontrakt.
W sobotę o godz. 14.45 Łuczniczka zagra z ONICO w Warszawie.
Kalendarz sportowy: Cudne zdjęcia nagich sportowców wykonała...