Kujawiak Sukowy był rewelacją rozgrywek klasy B. Do
niedzieli, kiedy to został zdemolowany w Szarleju w meczu derbowym.
Kibice w naszej gminie ostatnio rzadko mają okazję oglądać
spotkania derbowe, bowiem między zespołami występują duże różnice. Gopło gra w
IV lidze, Fregata Polanowice w klasie A, a w meczach ligowych spotykać się mogą
jedynie grające w klasie B zespoły Zjednoczonych Szarlej oraz Kujawiaka Sukowy.
<!** reklama>Do niedzieli ten drugi zespół był rewelacją rozgrywek,
bowiem miał na koncie 4 wygrane i zaledwie jedną porażkę.
Mecz w Szarleju, w którym trybuny kibicom zastępują wkopane
do połowy opony ustawione wzdłuż boiska, ułożył się jednak nie po myśli
dotychczasowemu wiceliderowi. Zjednoczeni posiadali przewagę i spokojnie
punktowali rywala wygrywając 5:1 po 3 golach Adama Kropskiego i bramkach
Patryka Wróbla oraz Adama Rychłowskiego.
Na osłodę gościom pozostała świadomość, że ich zawodnik,
Patryk Jóźwiak zdobył najładniejszego gola meczu strzałem z około 30 metrów.
Wtedy było jednak już 4:0 i na niewiele to się zdało, a chwilę wcześniej rzut
karny obronił bramkarz Zjednoczonych, Maciej Bukowski.
Zobacz galerię:
Mecz na oponach - piłkarskie derby w gminie Kruszwica [ZDJĘCIA]