Aneta Rygielska w kategorii 66 kg będzie walczyć z Niemką Stefanie von Berge, Elżbieta Wójcik (75 kg) stanie naprzeciw Irlandki Aoife O'Rourke, a Martyna Jancelewicz (81 kg) zmierzy się z Litwinką Gabriele Stonkute.
- W półfinale pokonałam mistrzynię olimpijską, dwukrotną mistrzynię świata Surmeneli. To wielki sukces, ale nie chcę na tym się zatrzymać. Przyjechałam tu po złoty medal, a nie tylko po wygraną z utytułowaną Turczynką - zaznaczyła Rygielska.
Wójcik z kolei przyznała, że czuje się bardzo dobrze i poprosiła o trzymanie kciuków za ekipę, a zadowolenia ze swojej postawy w turnieju nie kryła Jancelewicz.
- Moja forma rośnie z walki na walkę. Coraz lepiej czuję się w ringu - powiedziała 20-latka.
Polskie pięściarki czekają na triumf w ME od 2009 roku, kiedy w ukraińskim Mikołajowie drugie w karierze złoto wywalczyła Karolina Michalczuk.(PAP)
