Polska – Francja 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Grygiel 7, 2:0 Grygiel 35,
Polska: Miśkiewicz – Świercz – Kożuch, Kapłon, Rosiek – Łastowski, Grygiel oraz Adamczyk, Fajtanowski, Miś, Mizera.
„Biało-czerwoni” od początku meczu przystąpili do ataku i szybko objęli prowadzenie. W 7 min Kamil Grygiel wygrał pojedynek z bramkarzem i ulokował piłkę w siatce. Tego ostatniego próbował też zaskoczyć rozgrywający 100. mecz w reprezentacji (i mający na koncie 105 goli) Bartosz Łastowski. Mógł też zaliczyć asystę, ale Kamil Rosiek nie sięgnął zagranej mu piłki.
Potem w głównej roli wystąpił Krystian Kapłon, ale pierwszy jego strzał obronił Kevin Roger, a drugi został zablokowany. W 23 min Polacy po świetnej akcji aż trzykrotnie uderzali na bramkę „Trójkolorowych”, a w doliczonym czasie gry pierwszej połowy Łastowski trafił w słupek.
W drugiej połowie spotkania gospodarze także dążyli do podwyższenia wyniku. Ponownie francuskiego golkipera niepokoił Kapłon; za drugim razem trafił w poprzeczkę. Na listę strzelców usiłował się też znowu wpisać Grygiel, ale tym razem minimalnie chybił.
Co się jednak odwlecze… W 35 min Grygiel wykorzystał podanie Łastowskiego i umieścił piłkę w bramce. To jego już trzeci gol w tym turnieju. A przypomnijmy, że w czerwcu doznał złamania nogi. W końcówce meczu Grygiel trafił w słupek.
Deszczowa aura sprawiła, że część zaplanowanych spotkań przeniesiono z boisk Garbarni na stadion Prądniczanki. Tuż przed meczem Polska – Francja odbył się na nim inny ćwierćfinał, w którym Anglia zremisowała z Hiszpanią 1:1, ale ta druga okazała się lepsza w karnych.
W sobotnich półfinałach na stadionie Cracovii Polska zagra z Hiszpanią (godz. 15.30), a Rosja z Turcją (godz. 17). W fazie grupowej Polska zremisowała z Hiszpanią 1:1.
Pozostałe piątkowe mecze
Ćwierćfinały: Rosja - Włochy 2:0, Turcja - Irlandia 4:0, Anglia - Hiszpania 1:1, karne 6:7.
O miejsca 9-14: Izrael - Grecja 1:3, Belgia - Gruzja 0:8.
