Matura poprawkowa 2019. Najwięcej uczniów w Bydgoszczy i regionie poprawia matematykę

W sierpniu ponownie maturę mogą zdawać uczniowie, którzy w maju przystąpili do egzaminu dojrzałości ze wszystkich przedmiotów obowiązkowych w części ustnej oraz części pisemnej i oblali ją wyłącznie z jednego z przedmiotów obowiązkowych. W terminie głównym z przedmiotów na poziomie podstawowym tradycyjnie najgorzej wypadła matematyka. W regionie nie zdało jej 15 proc. uczniów (w kraju - 14 proc.).

- U nas właśnie z tego przedmiotu mamy najwięcej poprawek, bo aż 10 - mówi Ryszard Lewandowski, dyrektor Technikum Mechanicznego nr 2. - Poza tym ponownie maturę z języka angielskiego będzie pisało pięć osób, a z języka polskiego - dwie. W maju do matury w naszej szkole przystąpiło prawie 90 osób. Zdawalność wyniosła 71 proc., ale liczę, że ten wynik ulegnie poprawie po sierpniowych egzaminach.

W IV LO w maju zdawalność tegorocznej matury wyniosła 97 proc. Poprawkę ma 5 uczniów. - Ustne egzaminy zdali wszyscy - mówi Justyna Rościszewska, zastępca dyrektora IV LO. - Mamy tylko pisemne poprawki: 4 z matematyki i jedną z języka polskiego. W czasie wakacji poprawkowicze mogli liczyć na wsparcie naszych nauczycieli. Pedagodzy kontaktowali się z nimi także mailowo, by jak najlepiej uczniowie przygotowali się do poprawki. Trzymamy za młodzież kciuki.

W VIII LO na 155 tegorocznych maturzystów tylko jedna osoba ma poprawkę z części pisemnej z języka angielskiego. Pozostali, w tym Natalia Gapska i Kacper Filipiuk, którym w tym roku towarzyszyliśmy na egzaminie dojrzałości, już 4 lipca odebrali świadectwa maturalne i mogli rekrutować się na studia.

- Dostałem się zarówno na informatykę na UMK w Toruniu oraz na kierunek cyberbezpieczeństwo w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie - mówi Kacper Filipuk. - Ostatecznie wybrałem studia w stolicy. We wtorek rano wybieram się do Warszawy, bo od 20 sierpnia do 28 września rozpoczynamy przygotowania do studiów wojskowych.

Natalia także ma powody do radości. - Spełniło się moje marzenie - mówi. - Od października rozpoczynam studia w Collegium Medicum UMK w Bydgoszczy na kierunku terapia zajęciowa. Najdłuższe wakacje w życiu wykorzystuję jeszcze na pracę w food trucku na Wyspie Młyńskiej.

Wróćmy jednak do matur poprawkowych. Zdawać je będzie w nowej formule nie tylko 1804 tegorocznych maturzystów, lecz osoby, którym nie powiodło się w poprzednich latach (nowa formuła obowiązuje od 2015 r.).

- W sumie 1585 osób poprawiać będzie matematykę - mówi Irena Łaguna, dyrektorka Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku. - Język polski pisemny - 361 osób, a ustny 28. Z kolei do poprawki z języka angielskiego pisemnego zgłoszonych zostało 300 uczniów, a do ustnego 76.

Zarówno część pisemną jak i ustną maturzyści zdają w macierzystych szkołach. Wyniki matur poznają 11 września. Ci, którzy wybierają się na studia nie muszą się niepokoić, bo uczelnie dostosowały terminy drugiego naboru tak, by poprawkowicze mieli szanse ubiegać się o przyjęcie na studia.

Przypomnijmy, w maju w samej Bydgoszczy do matury przystąpiło 3203, z czego egzamin dojrzałości zdało 2551, czyli 80 proc. zdających, w całym województwie maturę zdawało wtedy 12 tys. 836 osób. Zdało ją 78 proc., a definitywnie oblało (z więcej niż jednego przedmiotu) 7,9 proc. Ten odsetek zwiększył się. W 2018 r. wynosił 6,4 proc.

Tymczasem niedawno Centralna Komisja Egzaminacyjna podała terminy matur w 2020 roku. Już wiadomo, że matura pisemna potrwa od 4 do 21 maja, a ustna do 22 maja. Wyniki uczniowie poznają 3 lipca. Poprawki pisemne odbędą się 25 sierpnia, a z części ustnej 24-25 sierpnia. Ich wyniki ogłoszone będą 11 września.

Egzamin ósmoklasisty zaplanowano w terminie 15-17 kwietnia 2020 r. Uczniowie nie uczęszczają już do gimnazjów, bo zostały one wygaszone, więc egzaminu gimnazjalnego nie będzie.