- W tym roku obchodzimy 100-lecie odzyskania przez nasz kraj niepodległości, więc zalecałbym przejrzeć sobie notatki z okresu Polski międzywojennej - mówi Krzysztof Kozłowski. - Radziłbym też przypomnieć sobie wiedzę dotyczącą okresu II wojny światowej oraz tę dotyczącą aktów prawnych np. Konstytucji 3 Maja. To mogą być tematy, z którymi przyjdzie się zmierzyć uczniom.
Zdaniem Krzysztofa Kozłowskiego, historia nie jest łatwym przedmiotem do zdawania na maturze. Dlaczego? - Bo jest przekrojowa. Obejmuje zagadnienia od starożytności aż do czasów po II wojnie światowej. Można spodziewać się map, fragmentów tekstów źródłowych czy plakatów np. z okresu zaborów.
Jeśli ktoś uczył się systematycznie, to jest duża szansa na pomyślny wynik. - Przede wszystkim jednak na egzaminie zalecałbym spokój i maksymalną koncentrację - mówi Krzysztof Kozłowski. - To na co szczególnie powinni zwrócić uwagę maturzyści to przeczytać polecenie ze zrozumieniem. Chodzi o to, aby odpowiedzieć na pytania zgodnie z tym, czego wymaga egzaminator, krótko mówiąc, by wpasować się w klucz, a z tym młodzież często ma problemy.
- Jeśli chodzi o pracę pisemną z historii, to zwykle do wyboru jest kilka tematów z różnych epok np. dotyczące średniowiecza czy XVII wieku - podkreśla nauczyciel. - Jestem pewien, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dlatego warto przypomnieć sobie epokę, w której czujemy się najmocniejsi, bo zawsze jest szansa, że pojawi się z niej jakiś temat. Oczywiście, przed egzaminem najlepiej dobrze się wyspać i koniecznie nastawić budzik, aby nie spóźnić się na maturę.