Przypomnijmy, że są oni pierwszym rocznikiem licealistów, którzy zdają egzamin dojrzałości w nowej formule (przewidującej, m.in., jeden obowiązkowy egzamin na poziomie rozszerzonym oraz losowanie pytań na egzaminie ustnym z polskiego w miejsce prezentacji).
Absolwenci techników podchodzą do matury jeszcze na starych zasadach. "Lalka" powitana została z największą satysfakcją, ponieważ ten temat jako najbardziej pożądany pojawiał się na przedmaturalnej giełdzie.
Bydgoskim maturzystom, podobnie jak ich kolegom w całym kraju, najwięcej kłopotu sprawiło z kolei jedno z pytań zamkniętych, w którym trzeba było rozpoznać fragment... "Pana Tadeusza".
Zobacz galerię: Matura w Collegium Salesianum
- Nie doczytałam tego fragmentu przed egzaminem - przyznaje Julia Kaźmierkiewicz z Liceum Ogólnokształcącego Towarzystwa Salezjańskiego. - Jak większość piszących zresztą.
Bardzo zadowolona jestem z kolei z możliwości interpretacji wiersza. Wybrałam ten temat, ponieważ interpretować poezję można na wiele sposobów, liryka jest mi zaś bardzo bliska - tłumaczy maturzystka, której "Express" będzie towarzyszył do końca egzaminów.(ec)