Do sądu wpłynął już wniosek śledczych o umorzenie postępowania w tej sprawie. Prokurator wnioskuje jednocześnie o zastosowanie wobec kobiety środka zapobiegawczego w postaci umieszczenia jej z zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Katarzyna G. była badana przez biegłych z zakresu psychologii i psychiatrii, którzy ustalili, że 34-latka ma ostre zaburzenia psychotyczne.
Dramat rozegrał się 26 maja (w Dniu Matki), w bloku na osiedlu Śródmieście w Głogowie. Podczas kąpieli kobieta najpierw podtapiała córeczkę, a potem podcięła jej nożem gardło, po czym wyszła z łazienki. Pomocy dziecku udzielili domownicy, którzy wezwali pogotowie ratunkowe.
34-latka została zatrzymana, i aresztowana na trzy miesiące. O życie dziecka lekarze walczyli ponad miesiąc. Niestety, mała Wiktoria nie przeżyła.
Szczegóły na glogow.naszemiasto.pl