Po poniżej przeciętnym sezonie Marcin Gortat opuszcza Washington Wizards. „Czarodzieje" wymienili Polaka na rozgrywającego Los Angeles Clippers Austina Riversa, który jest synem trenera nowego zespołu Gortata Doca Riversa.
- Wizards szukali nowego domu dla Gortata już od kilku miesięcy - powiedział reporter ESPN Adrian Wojnarowski.
Zespół ze stolicy USA ma za sobą trudny sezon, w którym odpadli już w pierwszej rundzie playoffów NBA. Problemem były również relacje w szatni między dwoma liderami zespołu - Johnem Wallem i Bradley Bealem. W tych relacjach nie pomagał Gortat, który miał publiczną kłótnię z Wallem.
W Los Angeles Polak nie może być pewny gry w pierwszej piątce. Wszystko zależy od decyzji jaką podejmie DeAndre Jordan, który na pozycji Gortata został wybrany w 2016 roku do pierwszej piątki NBA. Jordan ma zapisaną w kontrakcie opcję gracza, która pozwala mu na skrócenie kontraktu o rok. Jeśli uważa, że latem może otrzymać większy kontrakt niż obecny (24 mln dolarów) to najprawdopodobniej pożegna się z Clippers.
Na ten moment podopieczni Doca Riversa są w stanie lekkiej przebudowy - nie zrównali wszystkiego z ziemią, ale o mistrzostwo z pewnością nie będą się bić. Bardzo prawdopodobne, że Gortat będzie negocjować wykupienie z kontraktu przez nowy zespół i dołączyć do innego klubu latem.
Clippers będą czwartą drużyną Polaka w jego karierze w NBA. Wcześniej grał dla Orlando Magic, Phoenix Suns i Wizards.