Marc Gual zachwycony Legią Warszawa
Przenosiny Marca Guala z Jagiellonii Białystok do Legii Warszawa to jeden z największych transferów tego lata. Hiszpan nie kosztował ani grosza, ale stołeczny klub wiąże z nim ogromne nadzieje. 27-latek w poprzednim sezonie został królem strzelców Ekstraklasy z 16 bramkami na swoim koncie.
- Doskonale rozumiem fakt, że kibice Jagiellonii nie byli zadowoleni z tego, że zamieniam Białystok na Warszawę. Pozostaje im mnie jednak zrozumieć. Nie jestem z Podlasia, za to moim celem zawsze jest trafić do lepszego klubu. To dość naturalne w karierze, która nie potrwa wiecznie. Każdy chce walczyć o sukcesy - powiedział Gual.
Gual od początku prezentuje się w barwach Legii bardzo dobrze. W sparingu z FC Botosani strzelił nawet dwie bramki, a "Wojskowi" wygrali 5:0. Hiszpan nie kryje zachwytu z tego, że trafił do tak dużego klubu. Snajper porównał nawet Legię do Realu i Barcelony.
- W Polsce jest nieco inaczej względem Hiszpanii. Przykładowo w drugiej lidze kładzie się większy nacisk na aspekty taktyki. Ekstraklasa ma to do siebie, że mecze są bardziej otwarte. Napastnicy mają przez to łatwiej. Częściej ma się szanse na zdobycie przestrzeni czy strzelenie gola. Mogę też porównać aspekty organizacyjne. W Legii jest wręcz jak w Barcelonie czy Realu Madryt. Piłkarz ma tutaj wszystko, co potrzebne do utrzymania wysokiego poziomu i rozwoju. Jest dobra infrastruktura, a także sztab pracujący na bardzo wysokim poziomie. - stwierdził hiszpański napastnik.
- Legia jest świetnie zorganizowanym klubem, który gwarantuje piłkarzom doskonałe warunki do pracy. Teoretycznie to wszystko powinno sprawić, że w Warszawie będzie mi łatwiej strzelać niż w barwach Jagiellonii - dodał 27-latek.
Gual przyznał, że jednym z powodów zmian barw klubowych była możliwość zdobycia mistrzostwa Polski. Zaznaczył jednak, że to "cel długoterminowy".
- To jeden z powodów, dla których zdecydowałem się na Legię. Chcę być mistrzem Polski! To cel, który przyświeca mi od pierwszego dnia w stołecznym klubie. Wierzę, że dysponuję odpowiednimi umiejętnościami, by móc wygrywać. Możemy sobie wraz z Legią wzajemnie pomóc w osiąganiu sukcesów. Liczę też wsparcie fanów, którzy są świetnie. To fajne, że kibice tłumnie pojawiają się na trybunach i dopingują przez 90 minut. To bardzo pomocne dla zawodników. Mistrzostwo to cel długoterminowy, przed nami długa walka o tytuł. Sezon zaczniemy od starcia o Superpuchar i ten mecz jest na pierwszym planie. Chcemy zgarnąć to trofeum i przywieźć je do Warszawy. Wierzę, że potencjalna wygrana z Rakowem Częstochowa może nam dodać pewności siebie przed kolejnymi wyzwaniami - zakończył Hiszpan.
Legia Warszawa zaczyna sezon 15 lipca. "Wojskowi" zagrają na wyjeździe z Rakowem Częstochowa w Superpucharze Polski. Sezon Ekstraklasy zacznie się dla stołecznego klubu 21 lipca. Legia o 20:30 zagra z ŁKS-em Łódź. 27 lipca drużynę z Warszawy czeka bardzo długa podróż do Kazachstanu na mecz eliminacji Ligi Konferencji.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Zawodnicy z Ekstraklasy, którzy będą dostępni za darmo w 202...
