Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mandaty poszły ostro w górę, ale piratów na drogach w Kujawsko-Pomorskiem wciąż jest wielu

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
To skutki niedzielnego wypadku w Klęczkowie na drodze nr 55 spowodowanego przez 26-letniego kierowcę mercedesa. Rany odniosły cztery osoby
To skutki niedzielnego wypadku w Klęczkowie na drodze nr 55 spowodowanego przez 26-letniego kierowcę mercedesa. Rany odniosły cztery osoby Łukasz Szalkowski
Komenda Główna Policji podaje, że po wprowadzeniu w tym roku wyższych mandatów, kierowcy w całym kraju jeżdżą generalnie wolniej, ale liczba wypadków w styczniu została na takim samym poziomie. Na drogach Kujaw i Pomorza także obserwuje się wolniejsza jazdę, ale liczba wypadków wzrosła.

Zobacz wideo: Dron obserwował kierowców na ulicy Wyszyńskiego w Bydgoszczy

od 16 lat

W styczniu tego roku w całej Polsce wydarzyło się 1230 wypadków, w tym na drogach naszego regionu 54 (o 9 więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego). Na Kujawach i Pomorzu zginęło 7 osób (o 1 mniej), rany odniosło 56 (o 9 więcej).

- Cieszy nas, że poprawiła się statystyka dotycząca zabitych, choćby o tę jedną osobę, ale oczywiście każda śmierć boli i wywołuje cały łańcuch zdarzeń od reakcji służb ratunkowych począwszy. Bardzo niepokoi nas wzrost liczby wypadków oraz rannych. Robimy wszystko, aby wpłynąć na świadomość i zachowania uczestników ruchu drogowego, ale często jest tak, że dopiero po jakimś zdarzeniu albo po zatrzymaniu przez patrol, kierowca zdaje sobie sprawę z tego co zrobił. Jeździł w ten sposób od lat i nie wiedział, że tak nie można, że łamie przepisy – komentuje komisarz Robert Jakubas z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Prędkość trochę spadła

Z obserwacji policji drogowej wynika, że generalnie, po wprowadzeniu znacząco wyższych mandatów, prędkość na głównych ciągach komunikacyjnych regionu spadła.

Co jednak nie oznacza, że nie pojawiają się typowi piraci drogowi. Mundurowi codziennie informują media o ich zatrzymaniu i kolejnych dotkliwych karach. Tylko 31 stycznia i tylko w Bydgoszczy skontrolowali 264 pojazdy, z których aż 143 jechało z nadmierną prędkością. Tego dnia w całym regionie skontrolowano 1372 pojazdy i ujawniono 892 przypadki przekroczenia dozwolonej prędkości.

To też może Cię zainteresować

- Każdy rozsądnie myślący kierowca dojdzie w końcu do wniosku, że przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 kilometrów na godzinę może go kosztować zatrzymanie na 3 miesiące prawa jazdy, a do tego surowy mandat, co najmniej 1500- złotowy – wyjaśnia Robert Jakubas.

Dla porządku rzeczy przypomnijmy: przekroczenie prędkości o 31 km do 40 km na godz. kosztuje teraz 800 zł, w granicach 41–50 km 1000 zł, 51– 60 km 1500 złotych, 61–70 km 2000 zł oraz o 71 km i więcej - 2500 złotych. I to niezależnie od tego, czy wykroczenie zostało popełnione w terenie zabudowanym czy poza nim. Jeśli w zabudowanym i jeśli policyjny radar wskaże przekroczenie o ponad „pięćdziesiątkę”, wtedy najbardziej dotkliwą sankcją dla kierowcy jest czasowe zatrzymanie uprawień.

Okazuje się, że w styczniu kujawsko-pomorska policja zatrzymała z tego powodu 166 praw jazdy, to jest o 32 proc. mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego.

Na przejściach wciąż nie jest bezpiecznie

Funkcjonariusze kujawsko-pomorskiej policji odnotowali w styczniu większą liczbę zdarzeń w bezpośredniej bliskości i na samych przejściach dla pieszych. Zmotoryzowani wciąż wyprzedzają w tych miejscach i często nie zdają sobie sprawy, że jest to surowo zakazane.

- Moim zdaniem takie zachowania wynikają z braku edukacji komunikacyjnej. Wiedza kierowcy kończy się na zdaniu egzaminu państwowego na prawo jazdy i ten potem nawet nie raczy zainteresować się zmianami w przepisach, a przecież tych w ostatnich latach było ich mnóstwo - dodaje komisarz.

To też może Cię zainteresować

Zakazane wyprzedzania przed i na przejściach funkcjonuje - można powiedzieć - od zawsze, zaś od 1 czerwca 2021 roku obowiązuje nakaz zmniejszenia prędkości i udzielenia pierwszeństwa pieszemu zbliżającemu się, wyrażającego taki zamiar, do oznakowanego przejścia. Ale trzeba też pieszym przypomnieć, że podczas przechodzenia przez jezdnię nie mogą rozmawiać przez telefony komórkowe ani używać ich w jakikolwiek sposób odwracający uwagę od tego, co dzieje się na jezdni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mandaty poszły ostro w górę, ale piratów na drogach w Kujawsko-Pomorskiem wciąż jest wielu - Gazeta Pomorska