Małgorzata Kidawa-Błońska przyjechała spotkała się z dziennikarzami na konferencji prasowej w Ostromecku k. Bydgoszczy. Małgorzacie Kidawie-Błońskiej towarzyszyli parlamentarzyści i samorządowcy z regionu. Małgorzata Kidawa-Błońska jest obecnie wicemarszałkiem Sejmu.
Małgorzata Kidawa Błońska została zapytana przez reportera TVP Bydgoszcz Błażeja Kaczmarczyka o pomysł budowy przy ul. Markwarta w Bydgoszczy pomnika żołnierzy wyklętych, który zdaniem reportera, "został odrzucony przez radę miasta".
- Samorządy reprezentują mieszkańców. Samorządy i mieszkańcy i mają prawo samodzielnie decydować o tym, co dzieje się w ich miastach. Władza samorządowa jest ważna i niezależna, ale polega też na dialogu z obywatelami - odpowiedziała wicemarszałek Sejmu.
Do tej sprawy natychmiast odniósł się też, obecny na konferencji prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, który stwierdził, że w pytaniu narodowej telewizji padło kłamstwo.
W Bydgoszczy są takie zasady, że jeśli ktoś chce budować pomnik i jest to społeczna inicjatywa, to musi zgromadzić środki w wysokości 3/4, a 1/4 dołoży miasto, jeśli będzie na to zgoda. Ale ta uchwała nie stanęła jeszcze na sesji Rady Miasta.
- powiedział prezydent Rafał Bruski o pomyśle budowy pomnika żołnierzy wyklętych przy ul. Markwarta w Bydgoszczy.
W sali dało się też słyszeć okrzyki, że pytanie reportera TVP zostało zadane na zamówienie "Wiadomości".
Małgorzata Kidawa-Błońska odniosła się też do bieżących spraw ogólnokrajowej polityki. Tak skomentowała temat zarzutów dyscyplinarnych i zawieszenia sędziego Pawła Juszczyszyna z Olsztyna, którego spotkały sankcje za wykonanie wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (sędzia nakazał Kancelarii Sejmu udostępnienie tajnych list poparcia KRS):
- Władza, która odsuwa sędziów działających zgodnie z prawem, daje sygnał, że za nic ma obywateli, że będzie oceniała ostro każdego, kto nie jest z nią, lekarzy, artystów, sędziów, nauczycieli. To niebezpieczny sygnał od władzy o tym, że idziemy na Wschód a nie na Zachód, że idziemy w kierunku Brexitu - mówiła Kidawa-Błońska i dodała: - Sędziowie w Polsce są niezawiśli i muszą działać zgodnie z Konstytucją. A prezydent, który powinien stać na straży Konstytucji i chronić obywateli, przygląda się temu i nic nie robi. Apeluję, abyśmy wszyscy wsparli jutro sędziów, którzy mają bronić naszych praw. Ja będę w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości (na 1 grudnia 2019 roku Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" zainicjowało demonstracje solidarnościowe dla poparcia sędziów - przyp. red.).
Wicemarszałek Sejmu odpowiedziała też na pytanie o przekop Mierzei Wiślanej. - Ta inwestycja miała służyć rozwojowi Elbląga i ożywić turystkę, a na razie mamy tylko zniszczenie środowiska naturalnego. Trzeba to przeanalizować i zastanowić się czemu ma to służyć, a nie tylko rzucać hasła - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska.
Rywal Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w prawyborach prezydenckich Jacek Jaśkowiak to prezydent Poznania. W środę 4 grudnia przyjedzie do Bydgoszczy, gdzie będzie gościem kujawsko-pomorskiej Platformy Obywatelskiej, podobnie jak dziś Małgorzata Kidawa-Błońska.
