Ponowne otwarcie polskich hoteli od 12.02.2021 spowodowało istną lawinę nowych rezerwacji. Popyt jest ogromny, a ze względu na możliwe jedynie 50 proc. obłożenie w większości obiektów położonych w górach brakuje już wolnych pokoi na najbliższe dwa tygodnie.
Przez zaledwie tydzień, od czwartku 04.02, kiedy to zostały potwierdzone pogłoski o planowanym otwarciu, do czwartku 11.02, kiedy nowe Rozporządzenie zostało opublikowane sprzedały się wszystkie wolne pokoje w takich miejscowościach jak Zakopane, Białka Tatrzańska, Szklarska Poręba, Karpacz, Świeradów Zdrój, Szczyrk, Wisła czy Ustroń.
- Jest też jeszcze trochę wolnych miejsc w obiektach nieskategoryzowanych, dla których ustawodawca przewidział możliwość sprzedaży 100 proc. wolnych miejsc – komentuje Maciej Nykiel, prezes biura podróży Nekera.
Prawdziwym wyzwaniem dla całej branży hotelarskiej i narciarskiej jest zapewnienie bezwzględnego reżimu sanitarnego, który pozwoli na utrzymanie w mocy postanowień Rozporządzenia, a co za tym idzie również otwarcie hoteli po 28 lutego.
