Czas płynie nieubłagalnie i wie o tym Łukasz Garlicki. 44-letni aktor w tym roku świętuje 25-lecie działalności artystycznej. Debiutował na ekranie w serialu "Syzyfowe prace", ale największą rozpoznawalność przyniósł mu uwielbiany przez telewidzów serial "BrzydUla".
Utalentowany i zapracowany
Produkcja wróciła na ekrany po długiej przerwie. Wraz z nią ponownie wzrosła popularność Garlickiego. Serial to jednak niejedyna produkcja, gdzie możemy podziwiać talent aktorski Garlickiego. Wystąpił w filmie "Warszawa", "Lekcje pana Kuki" oraz w serialu "Plebania", "Nieobecni" i "Rojst'97".
W tym roku będzie można zobaczyć go również w serialu "Wielka woda", na rzecz którego zrezygnował z występu w drugim sezonie "Nieobecnych".
Mój pierwszy film kręciłem w Wytwórni Filmów w Łodzi. Ćwierć wieku temu... W międzyczasie ileś tam razy, ciężko zliczyć... Aż tu nagle 25 lat minęło... I znowu. Fajnie. Jaram się
- pisał na swoim profilu społecznościowym.
Aktor opublikował kadr z serialu "Syzyfowe prace" z Alicją Bachledą-Curuś, u boku której grał głównego bohatera - Marcina Borowicza.
