MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łuczniczka Bydgoszcz pokazała się z dobrej strony

Marcin Karpiński
Po raz kolejny z dobrej strony pokazała się atakujący Łuczniczki Bydgoszcz Bartosz Filipiak (z lewej)
Po raz kolejny z dobrej strony pokazała się atakujący Łuczniczki Bydgoszcz Bartosz Filipiak (z lewej) brak
W starciu z liderem i mistrzem kraju ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle nikt nie dawał naszej drużynie żadnych szans.

Zespół Piotra Makowskiego walczył jednak dzielnie. Urwał gospodarzom seta, a w pierwszym bił się mocno i przegrał do 24, chociaż przegrywał już 13:17. Przy stanie 24:24 Bartosz Filipiak popełnił błąd na zagrywce, a po chwili nieskuteczny w ataku okazał się Igor Yudin.

W drugiej partii ZAKSA cały czas trzymała bydgoszczan na bezpieczny dystans.

W trzeciej udane ataki wyprowadziły Łuczniczkę na prowadzenie (11:8, 17:13). A dwa ostatnie "oczka" zdobyli Yudin (as serwisowy) i Filipiak.

Czwarta odsłona to jednak znów dominacja mistrzów kraju. Nasi gracze byli już zagubieni i tylko kwestią czasu były rozmiary przegranej.

W ekipie gospodarzy wyróżnili się środkowi, którzy wywalczyli 24 punkty.

Natomiast najbardziej wyróżniającym się graczem meczu został Dawid Konarski (ZAKSA), były zawodnik bydgoskiego klubu.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1

w setach: 26:24, 25:18, 19:25, 25:15

ZAKSA: Buszek 7, Bieniek 10, Toniutti 5, Deroo 14, Wiśniewski 13, Konarski 17, Zatorski (libero) oraz Bociek, Czarnowski 1, Semeniuk 4, Pająk.

Łuczniczka: Nowakowski 5, Szczurek 4, Katić 10, Sacharewicz 3, Filipiak 20, Yudin 13, Czunkiewicz (libero) oraz Jurkiewicz 4, Sieńko, Gromadowski, Bobrowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!