Pan Lesław, emeryt z Bydgoszczy, planuje na 13 października wyjazd do Krakowa, do rodziny.
Opowiada "Pomorskiej": - W czasie wakacyjnej promocji bilety na tej trasie kosztowały 19 zł. Gdybym ich nie upolował w tak niskiej cenie, to w sierpniu z ulgą dla seniorów, wynoszącą 30 procent, pojechałbym za 46,50 zł.
"Promocja? To raczej ukryta podwyżka cen"
- Wszedłem wczoraj rano na stronę PKP Intercity. Byłem przekonany, że skoro jest równo miesiąc do wyjazdu, to załapię się na promocję i kupię bilet za 19 złotych. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że wyjściowa cena wynosi 85 złotych! Ze zniżką seniorską, 30 procent, wyszło 59,50 zł. Jakoś przewoźnik nie chwali się, że po cichu znikają promocje. Wygląda to bardziej na ukrytą podwyżkę cen biletów - dodaje pan Lesław.
Podobne sygnały przekazują pasażerowie branżowemu portalowi rynek-kolejowy.pl. Oni również sugerują zamaskowaną podwyżkę cen. "Wygląda na to, że chętnych do podróży pociągiem przybywa, więc spółka nie ma już interesu w tym, by masowo sprzedawać tanie bilety. Popyt nie sprzyja obniżkom" - komentuje Michał Szymajda, ekspert Rynku Kolejowego.
Serwis powołuje się na informację PKP Intercity: "Na najpopularniejszych trasach, takich jak z Warszawy do Krakowa, Trójmiasta, Katowic czy Poznania, ceny zaczynają się od 19 zł. Przed tą nową ofertą, najtańsze bilety w tych relacjach kosztowały około dwa razy tyle ."
Następnie tak się do niej odnosi: "Okazuje się, że przez aplikację "Łowcy Promo", dedykowaną wyszukiwaniu tanich biletów, dla trasy Warszawa - Gdańsk, w ciągu całego miesiąca można dostać bilet za 19 złotych tylko na jeden pociąg odjeżdżający 11 października. Poprzedniego dnia są dwa pociągi za 29 złotych, a następnego - jeden za 39 złotych".
"Na bieżąco analizuje dynamicznie zmieniające się otoczenie spółki, wyniki sprzedażowe oraz zachowania pasażerów. Bierzemy pod uwagę relacje, sezonowość, czasy przejazdu, komfort podróży, otoczenie konkurencyjne, prowadzone prace remontowe oraz modernizacyjne, podaż miejsc i frekwencje w poszczególnych pociągach" - odpowiada RK biuro prasowe PKP Intercity. "Pule biletów są wyznaczane za pomocą modeli ekonometrycznych i biorą pod uwagę np. dane sprzedażowe, aktualny stan sprzedaży, prognozowaną frekwencję i wiele innych."
Frekwencja jest imponująca. Od początku czerwca do końca sierpnia 2022 roku z usług przewoźnika skorzystało 18,5 mln podróżnych. To o ponad 6 mln więcej niż w czasie ubiegłorocznego sezonu.
Efekty wprowadzonej oferty "Łowcy Promo" były widoczne już w maju, który należał do pierwszego miesiąca w tym roku z rekordowymi wynikami kiedy to ponad 5,26 miliona osób podróżowało z PKP Intercity.
To największa frekwencja PKP Intercity w historii
- Następne miesiące to kontynuacja trendu wzrostowej frekwencji w pociągach: w czerwcu podróżowało niemal 5,5 mln podróżnych, z kolei w lipcu - blisko 6,5 mln. W sierpniu z usług przewoźnika skorzystało jeszcze więcej osób, bo ponad 6,5 mln.
Tym samym sierpień 2022 r. stał się miesiącem z największą frekwencją w naszej historii - chwali się PKP Intercity.
Z aktualności: od 4 września, w ramach pilotażu, funkcjonują strefy ciszy w pociągach kategorii IC. W popularnych PesaDARTACH i Flirtach wydzielone zostały miejsca dla tych, którzy preferują podróżować w ciszy, dzięki czemu mogą podczas trasy pracować, uczyć się lub czytać. Niepożądane są tutaj m.in. rozmowy przez telefon, głośne słuchanie muzyki, używanie dzwonków i dźwięków w urządzeniach elektronicznych.
