https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Londyn: Boris Johnson zrezygnował ze stanowiska premiera. Kto zajmie jego miejsce?

Kazimierz Sikorski
Wideo
od 16 lat
To początek końca rządów Borisa Johnsona. W czwartek wczesnym popołudniem zapowiedział, że ustępuje z funkcji premiera. Pozostanie na Downing Street 10 do czasu wybrania swojego następcy na stanowisku szefa partii, który obejmie tekę szefa rządu jesienią tego roku. Już mówi się o tym, kto go zastąpi na stanowisku szefa rządu.

W swolim wystąpieniu Johnson przypomniał osiągnięcia swojej ekipy. Mówił o Brexicie, o ułożeniu dobrych relacji ze zjandoczoną Europą i zapewnił Ukrainę, że będzie nadal ja wspierał w walce z rosyjskimi wojskami.

O tej decyzji mówiono od dawna, ale jeszcze w środę wieczorem Johnson zapowiadał, że nie ustąpi, a swojego przyjaciela i ministra Michaela Gove wyrzucił z posady, kiedy ten nalegał, by premier zrezygnował.

Nieoficjalnie mówi się, że miejsce Johnsona miałaby zająć Theresa May, była premier Wielkiej Brytanii, ta sama, która została politycznie zniszczona przez Johnsona, kiedy zaczął on szefować partii konserwatywnej.

Problemy Johnsona narastały od dawna, wywołując niezadowolenie nie tylko w jego partii, ale także w brytyjskim społeczeństwie. Był uwikłany w imprezową aferę, czyli przyjęcia jego pracowników na Downing Street 10, którzy nawet w środku pandemii nie przestali spotykać się przy alkoholu.

Gwoździem do trumny Johnsona była jednak afera z jednym z jego ministrów, o którym premier wiedział, że molestował mężczyznę, a mimo to nie wyrzucił go z posady.

lena

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ten potomek tureckiego polityka nie jest zbyt normalny.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski