Środowy mecz z Benfiką był dla Liverpoolu odskocznią. W weekend wymęczyli punkt przeciwko Manchesterowi City w Premier League, a w sobotę zagrają ponownie z The Citizens w półfinale Pucharu Anglii. Przy tak napiętym terminarzu Jurgen Klopp postanowił trochę zamieszać składem. Na ławce usiedli Trent Alexander-Arnold, Andrew Robertson, Thiago, Fabinho, Sadio Mane czy Mohamed Salah.
The Reds wyszli na prowadzenie w 21. minucie. Kostas Tsimikas dograł z rzutu rożnego na głowę Ibrahima Konate, a Francuz wpakował piłkę do siatki. Benfica jednak odpowiedziała 10 minut później. Goncalo Ramos precyzyjnym strzałem ze skraju pola pokonał Alissona.
Losy "MVP" środowego starcia rozegrały się w drugiej połowie. W odstępie 10. minut Roberto Firmino dwukrotnie trafił do siatki i zakończył marzenia Benfiki o półfinale. Kiedy Klopp zaczął wpuszczać na boisko graczy pierwszego składu (Salah, Thiago, Mane i Fabinho) Liverpool zaczął grać gorzej. Gościom nie można odmówić woli walki. Podopieczni Nelson Verrisimo jeszcze dwa razy pokonali Allisona i nie przegrali na Anfield. Ostatecznie padł remis 3:3.
Ostatni raz, gdy Liverpool grał w półfinale Ligi Mistrzów to wygrał całą edycję w 2019 roku. Rok wcześniej przegrali w finale z Realem Madryt.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Dawno nikt nie wywołał takiego poruszenia jak Cielecka. To zasługa młodszego partnera
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco