https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lider nie dał szans mistrzowi

Sławomir Pawenta
Sześć meczów, sześć zwycięstw, 18 punktów, 13 bramek zdobytych i zero straconych - to bilans piłkarzy Legii Warszawa po sześciu kolejkach Orange Ekstraklasy.

Sześć meczów, sześć zwycięstw, 18 punktów, 13 bramek zdobytych i zero straconych - to bilans piłkarzy Legii Warszawa po sześciu kolejkach Orange Ekstraklasy.

Zespół trenera Jana Urbana w tabeli wyprzedza Wisłę Kraków i Kolportera Koronę Kielce.

W piątek legioniści zagrali z teoretycznie najtrudniejszym rywalem z dotychczasowych. W Lubinie pewnie pokonali mistrza Polski - Zagłębie 2:0. W pierwszej połowie prowadzenie warszawianom zapewnił portugalski obrońca gospodarzy Tiago Gomes, który skierował piłkę do własnej bramki. Tuż przed końcowym gwizdkiem wynik ustalił Maciej Korzym.

Zmiana bramkarza

Legia z kompletem punktów o dwa wyprzedza krakowską Wisłę, która w sobotę pokonała Lecha Poznań 4:2. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie, kiedy Paweł Brożek, który z siedmioma bramkami prowadzi w klasyfikacji strzelców i Brazylijczyk Jean Paulista zdobyli po dwa gole dla “Białej Gwiazdy”. Po przerwie, kiedy w bramce “Kolejorza” Krzysztof Kotorowski zastąpił grającego jeszcze w ubiegłym sezonie w Wiśle Rumuna Emiliana Dolhę, gole dla Lecha zdobyli Jakub Wilk i Brazylijczyk Cleber, który skierował piłkę do własnej siatki.

<!** reklama left>Po cztery bramki oglądali kibice w Bełchatowie, Kielcach, Wodzisławiu Śl. i Łodzi. W Bełchatowie wicemistrzowie Polski niepowodzenie w Pucharze UEFA powetowali sobie wygrywając z Odrą Wodzisław 3:1. Gole zdobyte w niedzielę to pierwsze ligowe bramki podopiecznych trenera Oresta Lenczyka od 28 lipca. W poprzednich spotkaniach w tym sezonie zdobyli ich ledwie dwie.

Coraz lepiej radzi sobie Kolporter Korona Kielce. Po trzecim z rzędu zwycięstwie - 4:0 nad Polonią Bytom - awansował na trzecią pozycję w tabeli. Dwie kolejne bramki w tym sezonie uzyskał Marcin Robak i z pięcioma golami jest drugi w klasyfikacji strzelców.

W Wodzisławiu Zagłębie Sosnowiec w meczu beniaminków wygrało z Jagiellonią Białystok 3:1. Dwa trafienia zanotował Marcin Folc. Ekipa z Sosnowca wygrała po raz drugi w tym sezonie i dzięki temu nie ma już w tabeli ujemnych punktów, które były efektem kary nałożonej przez PZPN za udział w tzw. aferze korupcyjnej.

Powrót Piechny

Bez zwycięstwa pozostaje natomiast Widzew. Łodzianie prowadzili z Ruchem już 2:0, ale Wojciech Grzyb (z karnego) i Remigiusz Jezierski doprowadzili do wyrównania. W zespole gospodarzy zadebiutował były król strzelców polskiej ligi Grzegorz Piechna, który wrócił do kraju po nieudanej przygodzie w Torpedo Moskwa.

Z wygranej w tym sezonie nie cieszyli się także piłkarze i kibice ŁKS Łódź. W niedzielę podopieczni trenera Wojciecha Boreckiego przegrali w Grodzisku Wlkp. z Groclinem 0:2. Bogusława Wyparłę pokonali Adrian Sikora i Radosław Majewski.(PAP)

Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski