Szansa na podium wieczorem
Pierwszą polską reprezentantką, która pojawiła się w niedzielę była Weronika Nagięć biegnąca na 60 m przez płotki. Walcząca na najbardziej wewnętrznym torze Polka zajęła szóste miejsce z czasem 8,17. Tym samy nie pobiła rekordu sezonu, który jest zarazem najlepszym wynikiem w karierze - 8,02.
Już w kolejnej serii na torze zobaczyliśmy naszą nadzieję na medal Pię Skrzyszowską. Płotkarka pewnie wygrała bijąc rekord sezonu o 0,01 s.
– Próbuję teraz uspokoić swoje emocje, to były eliminacje. Ten bieg był zadziwiająco dziwny i szybki na raz , bo nie ruszyłam spokojnie i nie finiszowałam do końca (...). Ten luz był mi potrzebny. Cieszę się, że jestem w półfinale
– powiedział dla TVP Sport Skrzyszowska, która ''życiówkę'' ma na poziomie 7,78.
Debiutująca na halowych mistrzostwach świata starowała w pierwszym biegu eliminacyjnym.
22-letnia Polka do Glasgow przyleciała z czwartym czasem. Szybszymi płotkarkami obecnymi w stolicy Szkocji są rekordzistka świata Bahamka Devynne Charlton (7,67), halowa wicemistrzyni Europy reprezentantka Holandii Nadine Visser (7,78), Amerykanka Masai Russell (7,79).
Holenderka najszybszą kobietą świata na dwa okrążenia w hali
Wczoraj drugiego dnia imprezy międzynarodowej odbył się m.in. finał na 400 m kobiet. Do historii przeszła mistrzyni Europy ze stadionu otwartego Femke Bol. 24-latka ustanowiła rekord świata z czasem 49,17. Wcześniej najlepszy wynik należał również do niej. W tym sezonie urodzona w Amersfoort dwa okrążenia w hali pokonała w czasie 49,24 i z tym wynikiem do soboty przewodziła na światowych listach. Srebrny medal zdobyła jej rodaczka Lieke Klaver z czasem 50,16. Z kolei brąz padł łupem Amerykanki Alexis Holmes, która linię mety minęła z czasem 50,24. Tym samym ustanowiła rekord życiowy.
Za moment Bol może sięgnąć po drugi złoty medal, gdyż Holenderki mają największe szanse na zwycięstwo w sztafecie 4x400 m. W tej konkurencji wystąpią także Polki w składzie: Marika Popowicz-Drapała, Kinga Gacka, Anna Maria Gryc i Justyna Święty-Ersetic. Biało-Czerwone będą broniły brązowego medalu wywalczonego dwa lata temu w Belgradzie.
Potem o finał powalczą Polacy w składzie: Patryk Grzegorzewicz, Maksymilian Szwed, Daniel Sołtysiak i Mateusz Rzeźniczak.
https://twitter.com/PZLANews/status/1764194323912953971/photo/1
