Kilka dni temu, Katarzyna Zdziebło zadziwiła świat i we wspaniałym stylu została wicemistrzynią świata na 20 km, poprawiając rekord kraju (1:27:31). Podobnie było teraz na 35 km - poprzednie najlepsze osiągnięcie w Polsce w tej konkurencji również należało do pani Kasi i wynosiło 2:49:37.
Trenerem Katarzyny Zdziebło jest Grzegorz Tomala, ojciec Dawida Tomali - mistrza olimpijskiego w chodzie na 50 km.
- Ostatniej nocy przed startem praktycznie nie ma – mówił przed startem szkoleniowiec. - Cieszę się, że Kasia dzisiaj się dobrze wyspała. Udało się załatwić dla niej jedynkę. Jest sama i może w komforcie przygotowywać się do startu. My wstaniemy o 3.30. Będzie posiłek, szykowanie się do wyjazdu, a o 4.45 będziemy już siedzieli w autobusie. Najczęściej na śniadanie jest już coś bardzo delikatnego. Kasia zje jakąś bułkę z dżemem lub miodem - w zależności co kto lubi. Ważniejsze jest to, co zawodnik zje na kolację dzień wcześniej.
Druga z Polek startujących w Eugene w chodzie na 35 km - Olga Niedziałek zajęła 11. miejsce, z czasem 2:49:43.
Nieoficjalny rekord świata w chodzie pań na 35 km należy od 2019 roku do Rosjanki Klawdii Afanasjewej i wynosi 2:38:24. Oficjalne rekordy w tej konkurencji będą uznawane od 1 stycznia 2023 roku.
W historii lekkoatletycznych mistrzostw świata, Polacy wywalczyli w sumie siedem medali - cztery Roberta Korzeniowskiego (trzy złote i brązowy na 50 km), dwa Katarzyny Zdziebło (srebrne na 20 km i 35 km) i jeden Grzegorza Sudoła (brązowy na 50 km). Więcej medali zdobyli tylko młociarze - 18.
