sc]Norbert Kobielski mistrzem trzecich prób
Polski skoczek wzwyż Norbert Kobielski znalazł się wśród trzynastu lekkoatletów, którzy zapewnili sobie awans do finału. Pokonanie wysokości 2,28 m, wystarczyło do przejścia eliminacji. Tą wysokość uzyskał w trzeciej próbie. Kobielski był bliski odpadnięcia z konkursu, ale za trzecim razem zaliczył 2,22, 2,25 i 2,28. To zadecydowało o tym, że znalazł się wśród 13 zawodników, który wystąpią w finale.
-Ciężko cokolwiek powiedzieć. Najcięższy konkurs w moim życiu spowodowany zmianą rozbiegu i trudnymi warunkami. Musiałem rozszerzyć do wewnątrz. Jednak musieliśmy wrócić do starego rozwiązania co zaowocowało pomyślnym zakończeniem eliminacji -powiedział finalista w skoku wzwyż, który już we wtorek powalczy o jak najwyższe miejsce.
Kobielski był bliski odpadnięcia z konkursu, ale za trzecim razem zaliczył 2,22, 2,25 i 2,28. To zadecydowało o tym, że znalazł się wśród 13 zawodników, który wystąpią w finale.(PAP)
Jeden z trzech Polaków z awansem do półfinału biegu na 110 m przez płotki
Ostatnią konkurencją na bieżni w sesji porannej były eliminacje w biegu na 110 metrów przez płotki. Płotkarz Krzysztof Kiljan zajął ósme miejsce w drugim biegu eliminacyjnym na 110 metrów. Polak popełnił błąd na drugim płotku tracąc rytm. Dystans pokonał w czasie 14,09 s.
W kolejnej serii wystąpił Damian Czykier, który z wynikiem 13,49 awansował do półfinału jako trzeci zawodnik swojego biegu. Polak skorzystał z potknięcia faworyta do medalu i na finiszu wpadł na premiowanej pozycji. Ostatni z Polaków Jakub Szymański z wynikiem 13,65 odpadł w eliminacjach. Biało-Czerwony wystąpił w czwartej serii.
Do następnego biegu awansowało czterech najlepszych płotkarzy z każdej serii oraz czterech najszybszych zawodników z czasami.
(PAP)
