Po trzech zmianach Polki zajmowały piąte miejsce, ale Kaczmarek wyprowadziła sztafetę na trzecią lokatę, która gwarantowała udział w finale. Biało-czerwone zostały wyprzedzone przez Brytyjki (3.23,79) i Belgijki (3.25,44).
Do finału awansowało osiem sztafet - po trzy najszybsze z obu serii oraz dwie z najlepszymi czasami z pozostałych ekip.
Przypomnijmy, że Polki są aktualnymi mistrzyniami Europy w sztafecie 4x400 m. W sobotę będą zatem bronić tytułu wywalczonego cztery lata temu, w Berlinie. Czy i tym razem niemiecka ziemia okaże się szczęśliwa dla "Aniołków Matusińskiego"?
(PAP)

Wideo