Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekko, łatwo, ale drożej

Michał Sitarek
Właściciele ogrodów coraz częściej sięgają po narzędzia, które mają ułatwić im pracę w ogrodzie. Firmy prześcigają się w konstruowaniu sprzętu, który pozwoli oszczędzać czas i siły.

Właściciele ogrodów coraz częściej sięgają po narzędzia, które mają ułatwić im pracę w ogrodzie. Firmy prześcigają się w konstruowaniu sprzętu, który pozwoli oszczędzać czas i siły.

<!** Image 2 align=none alt="Image 170437" sub="Szczególnie wiosną dużym wzięciem cieszą się urządzenia do pielęgnacji trawników. Dobry wertykulator pozwoli oczyścić je z mchu i jednorocznych chwastów. Sprzęt demonstruje Andrzej Górecki
Fot. Tymon Markowski">

Od kilku lat na naszych półkach pojawiają się coraz lepsze narzędzia - mówi Łukasz Zieliński z marketu Leroy Merlin. - Ich najmocniejszymi stronami są tak zwane ergonomiczne, czyli wygodne kształty, oraz nieduży ciężar - te najlepsze zrobione są z najlżejszych i trwałych materiałów. Nawet najprostsze narzędzia - w zależności od producenta - znacznie się różnią. Wielu klientów najczęściej widzi tylko dużą różnicę w cenie. Jednak, jeśli porównają narzędzia najtańsze z tymi droższymi, na pewno zauważą więcej różnic. Nawet przy tak nieskomplikowanych sprzętach, jak grabie czy szpadle. Na przykład, grabie ergonomiczne mają specjalnie wyprofilowany trzonek. Dzięki niemu pracujemy w prostej, a nie pochylonej pozycji. Z kolei przy szpadlu ważna jest waga. Te droższe są najczęściej znacznie lżejsze. W ten sposób przekopując grządki na pewno nie zmęczymy się tak bardzo, gdybyśmy używali starych, ciężkich narzędzi.

Elektryczne czy spalinowe?

W ostatnich latach zapanowała też moda na narzędzia z napędem spalinowym. - Wielu klientów ceni sobie to, że nie są ograniczeni długością kabla. Poza tym - w przypadku pił - mogą wykonywać prace także poza ogrodem. To sprawia, że ta grupa narzędzi ma spore wzięcie. Trafiają się jednak klienci, którzy wracają do urządzeń elektrycznych, szczególnie w przypadku kosiarek. Doceniają nowoczesne elektryczne silniki, które są ciche. Przy okazji, tego typu urządzeń nie trzeba w żaden specjalny sposób konserwować. Przy „spalinówkach” trzeba pamiętać, by uzupełniać olej, wymieniać świece. Nie każdy sobie z tym radzi - dodaje sprzedawca.

<!** reklama>Najtańsze piły spalinowe można dostać już nawet za 200 złotych. Jednak taki sprzęt może odmówić posłuszeństwa po krótkim czasie użytkowania. Markowe piły znanych firm są co najmniej dwukrotnie droższe. Niektóre firmy, jak na przykład Stihl, sprzedają je poza marketami. Są one jednak objęte dłuższą gwarancją i bardziej niezawodne.

Na kupno miniciągnika decydują się przede wszystkim firmy, zajmujące się pielęgnacja ogrodów lub właściciele większych parceli. Najczęściej tego typu urządzenia kojarzą się z kosiarkami. Jednak w rzeczywistości można wykorzystywać je do całej gamy prac. Wystarczy zakupić odpowiednie dodatki. W ten sposób mały traktor zamieni się w walec, glebogryzarkę, pług do odśnieżania, siewnik, areator...

Cięcie z „Żyrafą”

Warto też więcej czasu poświęcić na wybór sekatorów i nożyc. Najtańsze można kupić nawet już za kilka złotych. Jednak tego typu sprzęt powinny kupować osoby używające tego typu narzędzi sporadycznie do drobnych prac. W przypadku ręcznego przycinania większej liczby krzewów lepiej postawić na ergonomiczne urządzenia. Jednym z największych producentów innowacyjnych narzędzi stała się firma Fiskars. Jednym z jej najnowszych produktów jest cała rodzina sekatorów „Żyrafa”, które pozwalają z poziomu trawnika przycinać nawet 7-metrowe drzewa - bez potrzeby korzystania z drabiny.

Pomysłowe rozwiązania

- Stosujemy proste, ale pomysłowe rozwiązania - wyjaśnia Olavi Linden, projektant firmy Fiskars. - Górne ostrze sekatora jest przymocowane do układów bloków, które są z kolei połączone z winylowym pasem, biegnącym wzdłuż wnętrza trzonka na całej długości. Pociągając za małą kulkę na końcu trzonka lub rączkę pośrodku trzonka, przenosimy siłę z paska na łańcuch sworzniowo-tulejowy, który powoduje, że ostrza wykonują cięcie. Taki mechanizm cięcia wytwarza wystarczającą siłę potrzebną do cięcia nawet najtwardszych gałęzi, bez dodatkowego wysiłku ze strony użytkownika. Nasze produkty zostały zaprojektowane tak, by kształt był jak najbardziej przyjazny użytkownikowi, materiały wybrane w taki sposób, aby minimalizowały ciężar, mechanizmy przekładniowe optymalizowały użycie siły, a długość jest odpowiednio wyważona, aby stanowić perfekcyjne połączenie między użytkownikiem a narzędziem - dodaje projektant.

Rozpiętość cenowa wielu innych narzędzi jest często zaskakująca. Na przykład, tanią siekierę dostaniemy już za 40-50 złotych. Jednak za naprawdę dobry produkt zapłacimy cztery razy więcej. Sprzedawcy twierdzą jednak, że łatwo odczuć różnicę. Droższe topory są lepiej wyważone, wykonane z twardszego materiału z idealnie wyprofilowanymi kątami. Dzięki temu nie klinują się w drewnie, pozwalając znacznie szybciej i mniejszym nakładem sił zakończyć pracę.

Wiosenne hity

Wiosną wiele osób kupuje narzędzia do pielęgnacji trawników. Oto przykładowe ceny:

  • kosiarka elektryczna - od 150 zł
  • kosiarka spalinowa - od 450 zł
  • areator - od 250 zł
  • wertykulator - od 300 zł
  • grabie zwykłe - od 10 zł
  • grabie ergonomiczne - od 50 zł 

na ten sam temat

Lekkie i wytrzymałe

Intensywne prace w ogrodzie mogą przyczyniać się do bólu mięśni, zwłaszcza kręgosłupa, dlatego ważne jest stosowanie odpowiednich narzędzi. Wiele renomowanych firma stawia więc na wytrzymałe i zarazem lekkie materiały. Często tworzone są całe linie produktów, charakteryzujących się lekkimi, aluminiowymi trzonkami, ergonomicznymi rączkami lub miękkimi uchwytami, które mają zwiększyć komfort pracy. Ostrza lub głowice zrobione są z wytrzymałych materiałów, jak stal czy kompozyt.

Jeden trzonek, wiele możliwości

Na rynku są już dostępne narzędzia ogrodowe, w których wymienia się głowice. Firma Fiskars kusi miłośników prac w ogrodach mechanizmem QuikFit, polegającym na używaniu jednego trzonka i szerokiej gamy głowic montowanych za pomocą jednego zatrzasku. System pozwala na łatwą wymianę głowicy (grabi, kultywatora, motyki, szczotki, itp.) poprzez jeden szybki ruch. Wystarczy umieścić odpowiednie narzędzie na trzonku, docisnąć i po usłyszeniu kliknięcia narzędzie jest gotowe do pracy. To czyni pracę w ogrodzie łatwiejszą, a przy okazji pomaga utrzymać porządek wśród narzędzi.

Dla leworęcznych

Mniej więcej jedna na dziesięć osób jest leworęczna i ma problemy z korzystaniem z narzędzi dla osób praworęcznych przy wykonywaniu różnych czynności w codziennym życiu. Firmy produkujące sprzęt ogrodniczy coraz częściej oferują narzędzia dostosowane do potrzeb takich użytkowników. Przy takich narzędziach ważny jest nie tylko uchwyt, ale także konstrukcja ostrzy. Lewe powinno być na górze. Dzięki temu, osoby leworęczne dysponują lepszym polem widzenia, a cięcie jest płynne.

Metoda na chwasty

Pielenie trawnika może być czynnością nieprzyjemną i męczącą dla osoby, która nie chce używać do tego celu środków chemicznych. Firmy narzędziowe produkują coraz więcej urządzeń, które ułatwiają pielenie. Mają one zazwyczaj kształt wydrążonych szpikulców, które wbija się dookoła chwastu, by móc wyciągnąć go z korzeniami. Niektóre modele są osadzone na długim trzonku, co eliminuje konieczność schylania się. Gwarantuje to też czystą pracę.(sit)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty