Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarze stracili wyższe stawki na przewlekle chorych

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Szymon Kopa tłumaczy pacjentom zmiany
Szymon Kopa tłumaczy pacjentom zmiany Dariusz Bloch
Z Szymonem kopą, delegatem Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia w Bydgoszczy, rozmawia Hanna Walenczykowska.

Piętnaście godzin trwały ostatnie negocjacje przedstawicieli Porozumienia Zielonogórskiego z Bartoszem Arłukowiczem, ministrem zdrowia. Co ich zakończenie da chorym?
[break]
Pacjent będzie miał nieograniczony, nielimitowany dostęp do badań diagnostycznych, które obiecało ministerstwo zdrowia. Ale, dopóki wszyscy nie podpiszą umów, pakiet onkologiczny nie będzie funkcjonował. Dopiero potem lekarze będą mogli zalogować się w systemie. Dlatego realizacja pakietu została zamrożona.
A po odmrożeniu?
Pakiet onkologiczny wejdzie w takiej formie jak planowano. Prawdopodobnie ze wszystkimi planowanymi obligatoryjnymi badaniami dodatkowymi.
Korzystne dla przychodni jest to, że...
Pacjenci, którzy przez elektroniczny system weryfikacji ubezpieczonych zostali uznani za osoby nieuprawnione do korzystania z bezpłatnej opieki lekarskiej nie będą wycinani z list. Wszystkie deklaracje takich pacjentów (wyświetlanych przez system na czerwono - przyp. aut.) zostaną zachowane. Zatem pacjent zweryfikowany negatywnie, tak jak obecnie, będzie wypisywał oświadczenie. Dopiero druga, negatywna weryfikacja spowoduje wykreślenie takiej osoby z listy pacjentów.
Czyli przychodnie nie będą już płaciły za leczenie pacjentów, których system błędnie uznał za nieubezpieczonych?
Tak. NFZ finansować będzie pacjenta tak długo, jak długo będzie on pozostawał na liście.
Czy poradniom nie zagraża już bankructwo?
Wydaje się, że tak. Nie stracą przecież 10-15 procent pacjentów od razu. Tyle wyświetla się na „czerwono” przy pierwsze weryfikacji.
Chcieliście Państwo, żeby umowy podpisywano na czas określony, a nie bezterminowo.
To był rzeczywiście jeden z naszych postulatów. Minister zgodził się na ten warunek. Podpisane aneksy do umów będą obowiązywały najdłużej do końca 2015 roku. Prawdopodobnie jednak stracą swoją ważność pod koniec października. Zależy nam na tym, by nigdy już nie dopuścić do takiej sytuacji, jak w 2014 roku, kiedy kontraktowanie usług odbywało się pod koniec grudnia.
Jeszcze jakieś zmiany?
Tak. Straciliśmy wyższe stawki dla przewlekle chorych na przykład na cukrzycę i choroby układu krążenia. Ale będzie jedna, wyższa stawka dla wszystkich pacjentów. Pakiet onkologiczny też nie będzie lepiej finansowany. Taka sama stawka będzie obowiązywała dla wszystkich pacjentów.
Zrezygnujecie więc Państwo z oddania sprawy w ręce sędziów Trybunału Konstytucyjnego?
Prawdopodobnie tak, ponieważ już nie będzie nierównego traktowania pacjentów.
Jak będą wynagradzane przychodnie?
Stawka na każdego pacjenta od 1 stycznia 2015 roku wyniesie 140,4 złotych rocznie. Stawka ta może wzrosnąć już od 1 lipca do 142 złotych i 8 groszy pod warunkiem, że świadczeniodawca będzie mógł przedstawić szczegółowe sprawozdanie z przyjęcia każdego pacjenta. Stawka, teoretycznie, od 1 sierpnia może jeszcze raz wrosnąć.
Wracając do nowości. Co jeszcze, oprócz możliwości kierowania na badania diagnostyczne w kierunku chorób nowotworowych, zmieni się w pracy jednostek POZ?
Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej zostali uwolnieni od stwierdzania zgonów. Tym, na razie, nie wiadomo od kiedy, zajmie się koroner. Powstanie zespół lekarzy, którzy będzie się tym zajmował.
Czy to, o czym Pan mówi, zostało już podpisane w ostatecznym tekście porozumienia?
Nie. Na razie podpisano protokół zbieżności i rozbieżności. Mimo to, zadeklarowano, że w stu procentach zrealizowane zostaną wszystkie postulaty, zgłaszane przez Porozumienie Zielonogórskie i organizacje środowisk lekarskich. Najważniejsze jest jednak to, że wczoraj kończono jeszcze negocjacje oraz uzgodniono treść zarządzenia prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia.
Co to oznacza?
Oznacza to, że w końcu formalnie, w odpowiednim dokumencie ministra zdrowia i prezesa NFZ zostaną zapisane zmiany z formie rozporządzenia. Ważne jest to, że nowe warunki umów nigdy nie będą mogły być jednostronnie zmienione. Do tej pory zmiany w każdej chwili mógł wprowadzać minister zdrowia.
Czyżby stabilizacja w przychodniach?
Mam nadzieję, że tak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!