Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Legia Warszawa mimo problemów wyeliminowała Ordabasy Szymkent w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Pięć goli przy Łazienkowskiej

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Wideo
od 16 lat
Mimo wyraźnych problemów Legia Warszawa awansowała do III rundy eliminacji Ligi Konferencji. Po remisie 2:2 w Kazachstanie na własnym stadionie pokonała Ordabasy Szymkent 3:2. Po golu strzelili kolejno Paweł Wszołek, Yuri Ribeiro i Tomas Pekhart. Już w czwartek (10 sierpnia) pierwsze spotkanie z Austrią Wiedeń.

Liga Konferencji. Legia Warszawa - Ordabasy Szymkent 3:2

Legia nie miała pełnej kontroli. Sama prosiła się o te kłopoty. W pierwszej połowie wpadkę zaliczył Rafał Augustyniak, ale uratował go Kacper Tobiasz, broniąc mocny strzał w środek bramki. Później prosty błąd pod szesnastką popełnił także Yuri Ribeiro. Wreszcie przed upływem godziny padła pierwsza kontaktowa bramka, po której bramkarz Legii postanowił przetrzymać piłkę - z nerwów o losy rewanżu?

Prowadzenie Legii dał niezawodny Paweł Wszołek. W 18 minucie pobiegł za podaniem, przy odrobinie szczęścia minął jedynego rywala na drodze i wreszcie umieścił piłkę w siatce obok interweniującego bramkarza.

Jeszcze przed przerwą podwyższył Yuri Ribeiro. Stało się tak po rzucie wolnym egzekwowanym przez jego rodaka, Josue. Zanim futbolówka wpadła do siatki, strzał oddał jeszcze Artur Jędrzejczyk, którego próbę na słupek zbił bramkarz Ordabasów.

Emocjonująca druga połowa. Legia ma awans

Pozornie wszystko szło zgodnie z planem, ale Legia w drugiej połowie przeżyła dwa kryzysy. W 57 minucie połowę strat Kazachowie odrobili za sprawą Wsiewołoda Sadowskijego. Na szczęście tym razem nie powtórzył się scenariusz z Szymkentów, czyli przyjezdni nie doprowadzili do wyrównania. Ale i tak było bardzo niebezpiecznie...

Ordabasy dobił tak naprawdę dopiero Tomas Pekhart. Czech przypieczętował awans Legii w 71 minucie, kiedy skończył szybką akcję. To nie był jednak ostatni gol w meczu. Później Kazachowie jeszcze raz złapali kontakt. Po rożnym skutecznie główkował bowiem Serhij Malłyj.

Legia ma nad czym się zastanawiać, bo wcale nie była specjalnie lepszą drużyną w tym dwumeczu. Ostatecznie o awansie zadecydował przecież jeden gol.

W niedzielę na Łazienkowską przyjedzie Ruch Chorzów, a już w czwartek Austria Wiedeń. To spotkanie trzeba bezwzględnie wygrać, żeby liczyć się w walce o decydującą rundę. Inspiracje? Zeszłoroczny Lech Poznań z fazy grupowej (u siebie rozbił Austrię 4:1, w rewanżu zremisował 1:1) i były legionista Szymon Włodarczyk, który w zeszłym tygodniu strzelił jednego z trzech goli dla Sturmu Graz na inaugurację austriackiej Bundesligi.

LIGA KONFERENCJI w GOL24

"Sen o Warszawie". Kibice Legii oddali hołd Powstańcom Warszawskim

"Sen o Warszawie". Kibice Legii Warszawa oddali hołd bohater...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera