
Pelle van Amersfoort (Cracovia)
Najlepszy Holender w lidze. Nawet jak drużynie nie idzie to on potrafi coś wskórać. W meczu z Pogonią Szczecin zdobył tak naprawdę decydującą bramkę - swoją ósmą w sezonie.
W naszej jedenastce van Amersfoort znalazł się po raz czwarty.

Piotr Tomasik (Wisła Płock)
W Lechu był głównie bocznym obrońcą, w Wiśle jest również skrzydłowym. W meczu z ŁKS Łódź zagrał wyżej i to przyniosło efekt pod bramką. Przed przerwą w stylu rasowego napastnika wybiegł do zagranej piłki i pewnym strzałem ustalił wynik. Płock niemal na pewno w ekstraklasie na kolejny sezon!
W naszej jedenastce Tomasik znalazł się po raz drugi.

Rafał Boguski (Wisła Kraków)
Przyklepał utrzymanie "Białej Gwiazdy"? Na to wygląda. W meczu zaliczył asystę przy jedynym trafieniu, dzięki czemu zapas w tabeli wzrósł do ośmiu punktów. Ciekawe czy zostanie na jeszcze jeden sezon, czy np. śladem Sławomira Peszki zawędruje do Wieczystej Kraków.
W naszej jedenastce Boguski znalazł się po raz pierwszy.

Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk)
Oto bohater jednego z najlepszych transferów w zimie. Wrócił do ekstraklasy w bardzo dobrym stylu. Jak killer rozprawia się z następnymi rywalami. W meczu z Jagiellonią Białystok wystarczyła mu tylko połowa, żeby trafić dwa razy (a sytuacji było jeszcze więcej). Jego statystyki z tego roku? 7 goli w 9 występach!
W naszej jedenastce Zwoliński znalazł się po raz drugi.