Nieczerniakowe nowotwory skóry to poważne schorzenie. Nowa metoda daje szansę skutecznego ich leczenia.
<!** Image 2 align=left alt="Image 4706" >Nowotwory nieczerniakowe skóry lokalizują się na ustach, uszach, policzkach, nosie, karku i innych odsłoniętych częściach ciała. Dotąd chory narażony był na okaleczającą operację i długą rehabilitację.
Terapia fotodynamiczna jest metodą miejscowego diagnozowania i leczenia nowotworów skóry za pomocą środków fotouczulających i światła o określonej długości fali. Komórki nowotworowe mają bowiem potężną zdolność pochłaniania kwasu lewulinowego. Nasączony nim nowotwór świeci w odpowiednim świetle na różowopomarańczowo. Idąc tym tropem, opracowano urządzenie laserowe o odpowiedniej długości fali, które niszczy wyłącznie chore, „świecące” komórki.
- Metoda fotodynamiczna jest nie tylko doskonałą metodą leczniczą, ale i diagnostyczną nieczerniakowego raka skóry. Rak podstawnokomórkowy nie daje przerzutów, dlatego z ponad 90-procentowym powodzeniem można go leczyć miejscowo. Odmiana kolczystokomórkowa może natomiast dawać przerzuty, toteż istotne jest szybkie zdiagnozowanie i leczenie stanów przedrakowych - tłumaczy dr Artur Markowski z Pomorskiego Centrum Medycyny Estetycznej w Toruniu, jednego z pięciu ośrodków stosujących metodę fotodynamiczną w Polsce.
Według prof. Andrzeja Langnera z Kliniki Dermatologicznej AM w Warszawie, metoda fotodynamiczna jest jedyną niszczącą nowotwór w sposób selektywny, bez uszkadzania zdrowych tkanek. Gwarantuje więc bardzo dobry efekt kosmetyczny i skuteczność wyższą od krioterapii czy tradycyjnego leczenia chirurgicznego. Umożliwia redukcję kosztów leczenia i rehabilitacji. Zabieg nie wymaga od pacjenta przygotowania i jest prawie bezbolesny. Umożliwia szybki powrót do zdrowia i normalnego życia.
