Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łączy nas Noteć, dzielą sądy

Iwona Matusiak
Wszyscy tworzymy powiat nakielski, więc to czy sąd będzie w Szubinie czy w Nakle nie powinno mieć aż takiego znaczenia. Jest jednak inaczej.

Wszyscy tworzymy powiat nakielski, więc to czy sąd będzie w Szubinie czy w Nakle nie powinno mieć aż takiego znaczenia. Jest jednak inaczej.

Według pierwotnych planów ministerstwa sprawiedliwości, Sąd Rejonowy w Nakle miał zostać przekształcony w wydziały zamiejscowe Sądu Rejonowego w Szubinie, w tym Wydział Cywilny, Wydział Karny i Wydział Rodzinny. Zmiany miały objąć również placówkę w Żninie. Takie rozwiązanie nie przypadło do gustu mieszkańcom Nakła. W związku z tym, do ministerstwa, wysłanych zostało wiele pism, w których nakielanie przekonywali o słuszności swoich poglądów. Padały takie argumenty, jak degradacja w sensie znaczenia administracyjnego dla stolicy powiatu nakielskiego, znakomite warunki lokalowe, nowoczesne archiwum oraz wiele innych. Okazuje się, że pisma i listy odniosły skutek. Według rozporządzenia ministra sprawiedliwości wydanego tydzień temu, sąd rejonowy pozostać ma w Nakle, a w Szubinie będą funkcjonować wydziały zamiejscowe.

- Tego można było się spodziewać. Pomimo tego, że Szubin jest pomiędzy Nakłem i Żninem, co dawałoby wszystkim równe szanse dojazdu, decyzja jest inna. Współczuję tym, którzy będą musieli jeździć ze Żnina do Nakła, cały dzień stracony na załatwienie jednej sprawy - mówi pan Jan, mieszkaniec Szubina.

Jeszcze na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Szubinie wystosowany został apel do ministra sprawiedliwości, w którym radni opowiadali się za pozostawieniem placówki w Szubinie. Wtedy jednak pojawiały się nawet głosy, że takie pismo jest niepotrzebne, skoro powszechnie wiadomo, że sąd rejonowy pozostać ma u nas. TyMinisterstwo zmieniło jednak zdanie.

- To jest też na razie projekt, dlatego wystosowaliśmy pismo do ministerstwa w tej sprawie i na pewno będziemy czynić wszystko, co w naszej mocy, aby tą decyzję jeszcze zmienić. Nie ukrywamy jednak, że jest nam tak po ludzku po prostu przykro, że dla mieszkańców Nakła ujmą jest fakt, że w jakiejś kwestii mieliby podlegać pod nas - mówi Mariusz Piotrkowski, zastępca burmistrza Szubina. - Jakiś czas temu wspólnie braliśmy przecież udział w programie „Łączy nas Noteć”, dużo mówiło się o współpracy, o tym, że robimy wszystko razem, wspólnie, ale jak się okazało do czasu - dodaje zastępca burmistrza Szubina.

Rozczarowanie całą sprawą, wokół której narosło wiele dyskusji, sporów i padło wiele argumentów miesza się teraz z zaskoczeniem z powodu zmiany decyzji.

- Dla mnie takim światłem ostrzegawczym było to, że prezes sądu głównego w Bydgoszczy opowiedziała się za Nakłem. Również na sesji Rady Powiatu musiałem studzić zapały tych, którzy chcieli udowodnić, że sąd w Nakle to prestiż dla powiatu. Przecież Szubin też jest w powiecie nakielskim - mówi Artur Michalak, radny powiatu.<!** reklama>

Grupka radnych powiatowych, którzy są z gminy Szubin również wystosowała pismo do ministra sprawiedliwości. Podpisali je: Beata Danielewska-Szymczak, Karolina Domżała-Kaczmarek, Zbigniew Sabaciński, Antoni Zbylut, Leszek Gutkowski, Artur Michalak i Dorota Staszak z Kcyni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!