Kuratorzy mają mieć większy wpływ na funkcjonowanie szkół. Przeciwko planom ministra Czarnka są posłowie Lewicy

Zobacz wideo: Takie są kary dla pijanych kierowców.

W czwartek 15 lipca 2021 w Bydgoszczy posłowie Lewicy Krzysztof Gawkowski i Jan Szopiński zorganizowali konferencję prasowej, podczas której skrytykowali działania ministra edukacji Przemysława Czarnka. Odnieśli się do roboczego projektu ustawy dotyczącej rozwiązań w zakresie wzmocnienia roli kuratora oświaty.

Roboczy projekt ustawy dotyczącej rozwiązań w zakresie wzmocnienia roli kuratora oświaty zakłada zwiększenie nadzoru kuratora nad szkołami, co jak uzasadnia Ministerstwo Edukacji i Nauki, jest odpowiedzią na oczekiwania rodziców i nauczycieli.

"Na potrzebę zwiększenia skuteczności oddziaływań organu sprawującego nadzór pedagogiczny na funkcjonowanie jednostek objętych jego nadzorem wskazują liczne sygnały od kuratorów oświaty, rodziców, nauczycieli oraz związków zawodowych zrzeszających nauczycieli. Najczęściej sygnały te zawierają informacje o działaniach niezgodnych z przepisami prawa, niekorzystnie wpływających na jakość edukacji i warunki rozwoju uczniów i wychowanków objętych kształceniem, wychowaniem i opieką" - czytamy w zgłoszeniu do Wykazu prac legislacyjnych i programowych RM.

Według proponowanych przez MEiN zmian, kurator ma mieć większy wpływ m.in. na powoływanie dyrektorów szkół, poprzez zwiększenie liczby swoich przedstawicieli w składzie komisji konkursowych. Ma uzyskać także możliwość wnioskowania do organu prowadzącego o odwołanie dyrektora, jeśli ten "uchyla się od realizacji zaleceń wydanych w wyniku czynności nadzoru pedagogicznego, lub zawieszenie dyrektora szkoły lub placówki w sytuacji gdy organ nadzoru pedagogicznego w ramach sprawowanego nadzoru stwierdzi uchybienia związane z zagrożeniem bezpieczeństwa uczniów w czasie zajęć organizowanych przez szkołę".

Zdaniem posłów Krzysztofa Gackowskiego i Jana Szopińskiego proponowane przez MEiN rozwiązania są nie do przyjęcia.

Krzysztof Gawkowski stwierdził, że "kuratorzy oświaty będą nadzorcami ministra edukacji na poziomie wojewódzkim". - Świadczy to o tym, że szkoła z wolnej, otwartej ma być zamkniętą i pełną zniewolenia takiego, jak proponuje Prawo i Sprawiedliwość - mówił poseł. - My się na takie działania ministra nie godzimy i dlatego zaangażowaliśmy się w akcję zbierania podpisów pod ogólnopolskim obywatelskim wotum nieufności dla ministra Czarnka.

- Wakacje w polskiej szkole zawsze były okresem wypoczynku, czasem, kiedy dyrektorzy planują pracę w nowym roku szkolnym, ale nigdy nie były czasem, kiedy zmienia się ustawy, system zarządzania i kierowania szkołami - podkreśla Jan Szopiński, poseł Lewicy. - Oczywiście, szkoły wymagają zmian, ale powinna temu towarzyszyć powszechna długa debata, także ze strony rodziców i nauczycieli na temat tego, jak ma wyglądać nowoczesna polska szkoła, która ma rozwijać dzieci, ich zainteresowania. Potrzebne jest więc nowoczesne wyposażenie szkół i właściwa kadra, która do tej pory z pasją i oddaniem realizuje wszystko, co jest dobre dla polskich dzieci. Kadra ta musi być kierowana przez dyrektorów. Pan minister Czarnek chce, aby były stanowiska dyrektorów były obsadzane przez kuratorów oświaty. To nie będą kuratorzy, a prokuratorzy oświaty.

Jak podkreślił Jan Szopiński, 23 czerwca 2021 roku wystosował on apel do ministra edukacji Przemysława Czarnka, aby powstrzymał się od realizacji tych planów.

Na konferencji byli też obecni przedstawiciele Młodej Lewicy. - Minister Czarnek powinien odejść, ponieważ jest osobą niekompetentną. Takie osoby nie powinny zasiadać w rządzie - podkreśla Oliwia Pieńczewska, koordynatorka Młodej Lewicy w Okręgu 4.

Następnie rozpoczęło się zbieranie podpisów w mieście pod obywatelskim wnioskiem o odwołanie ministra Przemysława Czarnka.