Zobacz, co sądzą o szczepieniach znani mieszkańcy województwa kujawsko-pomorskiego, a także ci znani w swoich powiatach w regionie.

Szczegóły w dalszej części galerii >>>

Lucyna Stefańska, pełnomocnik do spraw systemów zarządzania jakością w Szpitalu Wielospecjalistycznym w Inowrocławiu. Jedna z pierwszych osób w powiecie inowrocławskim, która przyjęła szczepionkę: - Jestem zwolenniczką szczepień. To w obecnej chwili jedyna droga dla nas wszystkich. Oczywiście, przed szczepień były emocje, ale szybko minęły. Od podania mi szczepionki mija niecała doba. Nie mam żadnych objawów. Czuję się dobrze. Trochę boli jedynie miejsce, w które podano preparat. Życzę wszystkim, aby w podobny sposób jak ja przeszli szczepienia.

Urszula Grudzińska, anestezjolog ze Szpitala Powiatowego w Rypinie: - Jestem już zaszczepiona. COVID-19 to straszna choroba, wystarczy pójść na oddział covidowy, żeby zobaczyć jakie są jej skutki. Chorzy na początku funkcjonują normalnie. Układają sobie dni, ale często następuje pogorszenie stanu zdrowia, konieczne jest podłączenie do respiratora. Niektórzy z tego wychodzą, ale niestety są też przypadki, które kończą się śmiercią. Dlatego jako lekarz, patrzący na to wszystko, nawet się nie zastanawiałam czy warto się szczepić. To oczywiste i zachęcam wszystkich.

Jarosław Wenderlich, podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, odpowiedzialny za prace legislacyjne, bydgoski radny PiS: - Oczywiście, że w pierwszym możliwym terminie się zaszczepię. Wiele razy sam przyjmowałem szczepionki przeciwko różnym chorobom i po to, żeby uniknąć zagrożenia, no i nic złego się nie stało, nie było skutków ubocznych. Jeżeli teraz mamy dane dotyczące tego, że obecna szczepionka przeciwko koronawirusowi osiąga 95 procent skuteczności, po prostu działa, to nie ma o czym dyskutować. Konieczność szczepień jest oczywista. Uznaje się, że osiemdziesiąt procent społeczeństwa powinna się zaszczepić i to już spowoduje zahamowanie czy też spowolnienie rozprzestrzeniania się wirusa. Poza tym – mówiąc wprost – wydaje się, że zdrowy rozsądek podpowiada zaszczepienie się w trosce o zdrowie i spokój swoich bliskich.
WOM