1 z 7
Przewijaj galerię w dół
W TZMO np. prowadzą codzienny pomiar temperatury osobom...
fot. Nadesłane

W TZMO np. prowadzą codzienny pomiar temperatury osobom przebywającym na terenie firmy, wprowadzili rotacyjny harmonogram pracy działów oraz są darmowe, regularne przydziały maseczek dla pracowników

2 z 7
Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych...
fot. Nadesłane

Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych

- Cieszę się, że pracuję w takim miejscu, w którym czuję się bezpiecznie. Codziennie rano mierzą nam temperaturę i dostajemy nową maseczkę - opowiada pan Piotr, pracownik Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych. - Wszędzie są dozowniki. Dla mnie, gdy to co robię nie zawsze pozwala na home office, ważne jest, żeby nie narażać rodziny po powrocie z biura. W kantynie mamy wskazane godziny posiłków tak, aby zachować odpowiednią liczbę osób i zjeść spokojnie obiad. Nie myślałem, że to powiem, ale w sumie doceniam czas, kiedy mogliśmy siedzieć razem blisko i robić projektową burzę mózgów. Komputery tego nie zastąpią.

TZMO to ponad 50 spółek na całym świecie.

- Dokładnie i na bieżąco monitorujemy sytuację dotyczącą Covid-19, stosując się do wytycznych zarówno WHO, jak i instytucji rządowych na każdym z naszych rynków - mówi Katarzyna Czachowska, koordynator biura prezesa zarządu w „Opatrunkach”. - Powołaliśmy Operacyjny Zespół Kryzysowy, który dostosowuje procedury i zalecenia. Toruńska spółka m.in. prowadzi codzienny pomiar temperatury osobom przebywającym na terenie firmy, zakupiła dodatkowe laptopy i telefony komórkowe umożliwiające pracę zdalną, wprowadziła rotacyjny harmonogram pracy działów oraz są darmowe, regularne przydziały maseczek dla pracowników.

3 z 7
Pesa Bydgoszcz...
fot. Archiwum/Andrzej Muszyński

Pesa Bydgoszcz

- Od początku pandemii celem naszych działań było utrzymanie produkcji, przy jednoczesnym zapewnieniu maksymalnego bezpieczeństwa pracownikom - mówi Maciej Grześkowiak, rzecznik bydgoskiej Pesy. - Na terenie zakładu zastosowano wszelkie procedury zgodnie z zaleceniami służb sanitarnych. Nasi pracownicy zostali dokładnie poinformowani o sytuacji w związku z epidemią koronawirusa i na bieżąco odpowiadamy na ich pytania oraz wątpliwości. Do niezbędnego minimum ograniczyliśmy podróże służbowe oraz bezpośrednie kontakty między pracownikami. W miarę możliwości pracownicy posługują się zdalnymi środkami komunikacji. Praca w wydziałach produkcyjnych odbywa się w systemie trójzmianowym, co ma ograniczyć jednoczesne przebywanie większej liczby osób w halach i szatniach. Wszyscy wchodzący do zakładu poddawani są obowiązkowemu pomiarowi temperatury i dezynfekcji rąk.

4 z 7
Atos Bydgoszcz...
fot. Tomasz Czachorowski/zdjęcie ilustracyjne

Atos Bydgoszcz

O bezpieczeństwo pracowników dba też Atos: - W trosce o ich zdrowie podjęliśmy decyzję o maksymalizowaniu pracy zdalnej we wszystkich lokalizacjach naszej firmy, m.in. w Bydgoszczy. Biura nie zostały zamknięte, niemniej praca w nich traktowana jest jako wyjątek, obecność musi wynikać z uzasadnionej potrzeby biznesowej lub prywatnej - wyjaśnia Aleksandra Zielonka-Wiśniewska z bydgoskiego Atosa. - W przypadku pracowników wykonujących obowiązki w biurze, zostały wprowadzone dodatkowe zasady bezpieczeństwa, m.in. udostępnione stanowiska zachowują odległości znacząco przekraczające rekomendowany dystans społeczny, każdy zobowiązany jest do noszenia maseczki w przestrzeniach wspólnych, biura są regularnie dezynfekowane. Aby uniknąć niepotrzebnego ryzyka, wstrzymane zostały delegacje służbowe, a wszystkie zaplanowane wizyty klientów i spotkania biznesowe odbywają się w formule online.

Pozostały jeszcze 2 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz  zdjęcia z meczu i trybun

Zawisza wreszcie wygrał w Bydgoszczy. Zobacz zdjęcia z meczu i trybun

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli