W listopadzie ubiegłego roku 51-letnia Bożena Pawicka z Gruczna została ciężko ranna. Potrącił ją pijany kierowca. Do dziś odczuwa skutki wypadku. Chce zadośćuczynienia od sprawcy.
<!** Image 2 align=right alt="Image 41531" sub="Za bezmyślność kierowców, będących często pod wpływem alkoholu, najwyższą cenę płacą ich ofiary">Wszystko jednak wskazuje na to, że nie będzie to takie proste. Sąd przyznał jej niewielkie zadośćuczynienie, ale kobieta chce skarżyć sprawcę o większe odszkodowanie. Sprawa nadal ciągnie się w sądzie, bo mężczyzna wyjechał i nie stawia się na rozprawach.
Pijany 19-letni Szymon Z. potrącił Bożenę Pawicką w... jej własnym ogródku. Jadący fordem chłopak wypadł z szosy, staranował ogrodzenie i uderzył w mieszkankę Gruczna, która akurat wyszła z domu. - Poczułam potężne uderzenie, a potem straciłam przytomność. Ocknęłam się dopiero w szpitalu - wspomina kobieta. Miałam złamaną miednicę i doznałam urazu kręgosłupa.
- Do dziś odczuwam bóle miednicy - mówi Bożena Pawicka. - Mam silne zawroty głowy i kłopoty z chodzeniem. Nocami nie mogę spać, bo mam koszmary. Śni mi się tamten wypadek. Mieszkam sama, muszę radzić sobie z gospodarstwem domowym. O wiele trudniej dojść do siebie po takich przeżyciach bez wsparcia bliskiej osoby.
<!** reklama left>Ofiary wypadków drogowych mogą liczyć na pomoc Stowarzyszenia „Bezpieczny Powiat Świecki”. Organizacja przede wszystkim wspiera finansowo. Pieniądze trafiają do tych osób, które wymagają rehabilitacji lub niezbędny im jest sprzęt ortopedyczny. - W tym roku udzieliliśmy takiej pomocy sześciu osobom z powiatu świeckiego - mówi Michał Trzopek, prezes stowarzyszenia.
Ofiary wypadków, które swoich roszczeń zechcą dochodzić przed sądem, również mogą liczyć na stowarzyszenie.
- Nas status nie zezwala co prawda na zatrudnienie etatowego prawnika, ale możemy przyznawać dofinansowanie na udzielenie pomocy prawnej - wyjaśnia Piotr Dolecki, członek stowarzyszenia.
Prawnik przyjeżdża do siedziby stowarzyszenia po jakimś czasie, gdy tylko sprawy się nagromadzą. Ostatnie takie spotkanie miało miejsce w marcu.
Często ofiary wypadków mają kłopoty z wyegzekwowaniem odszkodowań od firm ubezpieczeniowych, w których mieli wykupione polisy sprawcy. Ministerstwo Sprawiedliwości chce zdyscyplinować ubezpieczycieli. Często ociągają się oni z wypłatą odszkodowań, zwlekając aż do uprawomocnienia się wyroku sądowego. Ministerstwo pracuje właśnie nad projektem wypłacania ofiarom wypadków szybkich zaliczek na poczet odszkodowania, jeśli taką decyzję podjąłby sąd lub prokurator.