Zespoły mają praktycznie skompletowane składy. Roszad nie brakowało. Największe hity to angaż Emila Sajfutdinowa w Lesznie, Tomasza Golloba w Grudziądza, Grigorija Łaguty w Toruniu, Grega Hancocka w Rzeszowie i powrót Grzegorza Walaska do Zielonej Góry.
[break]
Mistrz ryzykuje
Mistrz z Gorzowa nie zmienił składu. O sile Stali nadal stanowić mają Krzysztof Kasprzak, Matej Zagar, Niels K. Iversen oraz junior Bartosz Zmarzlik. Takie posunięcie wiąże się jednak ze sporym ryzykiem. W przeszłości wielokrotnie przekonywaliśmy się, że dobra forma zespołu w jednym sezonie, nie zawsze przekłada się na dobry wynik w kolejnych rozgrywkach.
O solidne wzmocnienia postarał się wicemistrz. Z bykiem na piersiach startować będą Emil Sajfutdinow i Thomas Jonasson. Jeżeli dodamy do tego Nickiego Pedersena, Przemysława Pawlickiego, Grzegorza Zengotę, Tobiasza Musielaka i solidnych juniorów (Piotr Pawlicki, Bartosz Smektała), to Unia Leszno urasta do miana głównego pretendenta do tytułu.
Silny będzie też Falubaz, który nikogo nie stracił (m.in. Hampel, Protasiewicz, Jonsson), a dodatkowo pozyskał Grzegorza Walaska i młodzieżowca Krystiana Pieszczka. Wciąż istnieje szansa, że polskie obywatelstwo otrzyma Aleksandr Łoktajew. Z naszym paszportem Sasza mógłby startować w lidze z pozycji juniorskiej.
Toruń liczy na juniorów
Te trzy drużyny zdają się być murowanymi kandydatami do jazdy w play-off (wystąpi w nim czołowa czwórka fazy zasadniczej). Kto ponadto? Najwięcej szans daje się KS Toruń. Chris Holder, Adrian Miedziński, Jason Doyle, Grigorij Łaguta i Kacper Gomólski gwarantują pokaźną zdobycz punktową. Wartością dodaną „Aniołów” powinien być duet juniorski: Paweł Przedpełski-Oskar Fajfer.
7 meczów z rzędu u siebie
Pozostałym ekipom także nie można odmówić szans. Sparta Wrocław zatrzymała Taia Woffindena, Tomasza Jędrzejaka, Macieja Janowskiego i wzmocniła się Michaelem Jepsenem Jensenem, Vaclavem Milikiem oraz Maksymem Drabikiem i Adrianem Gałą (dwaj ostatni to juniorzy). Kluczowa dla losów ekipy Piotra Barona będzie wiosenna część sezonu. Z uwagi na remont stadionu, wszystkie mecze pierwszej rundy Sparta rozegra na własnym torze.
Co pokaże Gollob?
Ciekawą ekipę zbudowano w Grudziądzu. Utrzymanie, a może nawet awans do play-off, powinni zapewnić: Krzysztof Buczkowski, Artiom Łaguta, Rafał Okoniewski, Jurica Pavlić, Daniel Jeleniewski i Tomasz Gollob. Wiele zależeć będzie szczególnie od postawy tego ostatniego.
- Ale to zawsze zawodnik z bardzo dużym doświadczeniem i ikona żużla. W jego przypadku nadzieje wiążemy z powrotem przelotowych tłumików, na których powinien być dużo bardziej skuteczny - mówi Arkadiusz Tuszkowski, prezes GKM.
Podkarpacie w odwrocie
Gdy finansowe wsparcie ograniczyła Marta Półtorak (właściciel firmy Marma Polskie Folie) wydawało się, że w Rzeszowie ciężko będzie zbudować budżet na miarę ekstraligi. Czarnego scenariusza, głównie dzięki pomocy miasta, udało się jednak uniknąć. Zatrzymano Kenniego Larsena i Petera Ljunga. Nowe twarze to m.in.: Greg Hancock, Peter Kildemand, Mirosław Jabłoński i Hans Andersen.
- Nie widzę innej opcji, niż walka o play-off - odważnie deklaruje Andrzej Łabudzki, prezes PGE Stali.
Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że degradacji nie uniknie Unia Tarnów. Brązowy medalista z tego roku stracił Hancocka, Buczkowskiego, A. Łagutę i K. Gomólskiego. Teraz sytuacja prezentuje się nieco lepiej, bo do Janusza Kołodzieja, Martina Vaculika, Kennetha Bjerre i Artura Mroczki dołączył Leon Madsen, który wycofał się z ustaleń zawartych w liście intencyjnym z GKM i wybrał ofertę „Jaskółek”. Taki skład może dać utrzymanie, ale na play-off raczej nie wystarczy.