1 z 9
Przewijaj galerię w dół
W środę wieczorem kilkadziesiąt osób protestowało przed...
fot. Dariusz Bloch

W środę wieczorem kilkadziesiąt osób protestowało przed bydgoską kurią.

Domagali się wyjaśnień od biskupa Jana Tyrawy w sprawie oskarżeń, jakie pod jego adresem sformułowali twórcy filmu „Tylko nie mów nikomu", o to, że tuszował pedofilię.

Nie wykluczają, że na jednym proteście się skończy. - Jeśli będzie trzeba: jeśli biskup Tyrawa dalej będzie milczał lub jeśli wyda tylko suche oświadczenie, dalej będziemy protestować - mówi Agata Polcyn ze Stowarzyszenia Stan Równości, które zainicjowało wydarzenie.

Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent z napisem: „Zamiast homilii, stop pedofilii!”, a przez megafon krzyczeli: „Księża nie są ponad prawem, czas już przesłuchać Tyrawę”.

- Chcemy wspólnie zaapelować, by biskup Jan Tyrawa odpowiedział za przenoszenie z parafii na parafię księdza Pawła K., oskarżonego i prawomocnie skazanego za pedofilię i zażądać wyjaśnień w tej sprawie - napisali organizatorzy w poście w mediach społecznościowych, w którym zapraszali do udziału w proteście. Wydarzeniem interesowało się kilkaset osób, ostatecznie pod oknami kurii zjawiło się kilkadziesiąt osób.

- Milczenie biskupa jest bardzo wymowne, huczy w uszach – mówi nam Agata Polcyn. - Zorganizowaliśmy się spontanicznie, bo mamy już dość biernego czekania na reakcję biskupa. Powinien się wytłumaczyć, by zachować resztki godności w tej sytuacji.

Bydgoszczanie krzyczeli jeszcze: „Kościół kryje pedofili!” i „Biskupie Tyrawa, pedofilia to twoja sprawa”



Protest pod kurią w Bydgoszczy - zobacz wideo.

2 z 9
Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent...
fot. Dariusz Bloch

Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent z napisem: „Zamiast homilii, stop pedofilii!”, a przez megafon krzyczeli: „Księża nie są ponad prawem, czas już przesłuchać Tyrawę”.

- Chcemy wspólnie zaapelować, by biskup Jan Tyrawa odpowiedział za przenoszenie z parafii na parafię księdza Pawła K., oskarżonego i prawomocnie skazanego za pedofilię i zażądać wyjaśnień w tej sprawie - napisali organizatorzy, członkowie Stowarzyszenia Stan Równości, w poście w mediach społecznościowych, w którym zapraszali do udziału w proteście. Wydarzeniem interesowało się kilkaset osób, ostatecznie pod oknami kurii zjawiło się kilkadziesiąt osób.

- Milczenie biskupa jest bardzo wymowne, huczy w uszach – mówi nam Agata Polcyn ze stowarzyszenia. - Zorganizowaliśmy się spontanicznie, bo mamy już dość biernego czekania na reakcję biskupa. Powinien się wytłumaczyć, by zachować resztki godności w tej sytuacji.

Bydgoszczanie krzyczeli jeszcze: „Kościół kryje pedofilii!” i „Biskupie Tyrawa, pedofilia to twoja sprawa”

3 z 9
Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent...
fot. Dariusz Bloch

Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent z napisem: „Zamiast homilii, stop pedofilii!”, a przez megafon krzyczeli: „Księża nie są ponad prawem, czas już przesłuchać Tyrawę”.

- Chcemy wspólnie zaapelować, by biskup Jan Tyrawa odpowiedział za przenoszenie z parafii na parafię księdza Pawła K., oskarżonego i prawomocnie skazanego za pedofilię i zażądać wyjaśnień w tej sprawie - napisali organizatorzy, członkowie Stowarzyszenia Stan Równości, w poście w mediach społecznościowych, w którym zapraszali do udziału w proteście. Wydarzeniem interesowało się kilkaset osób, ostatecznie pod oknami kurii zjawiło się kilkadziesiąt osób.

- Milczenie biskupa jest bardzo wymowne, huczy w uszach – mówi nam Agata Polcyn ze stowarzyszenia. - Zorganizowaliśmy się spontanicznie, bo mamy już dość biernego czekania na reakcję biskupa. Powinien się wytłumaczyć, by zachować resztki godności w tej sytuacji.

Bydgoszczanie krzyczeli jeszcze: „Kościół kryje pedofilii!” i „Biskupie Tyrawa, pedofilia to twoja sprawa”

4 z 9
Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent...
fot. Dariusz Bloch

Protestujący stali w strugach deszczu, trzymali transparent z napisem: „Zamiast homilii, stop pedofilii!”, a przez megafon krzyczeli: „Księża nie są ponad prawem, czas już przesłuchać Tyrawę”.

- Chcemy wspólnie zaapelować, by biskup Jan Tyrawa odpowiedział za przenoszenie z parafii na parafię księdza Pawła K., oskarżonego i prawomocnie skazanego za pedofilię i zażądać wyjaśnień w tej sprawie - napisali organizatorzy, członkowie Stowarzyszenia Stan Równości, w poście w mediach społecznościowych, w którym zapraszali do udziału w proteście. Wydarzeniem interesowało się kilkaset osób, ostatecznie pod oknami kurii zjawiło się kilkadziesiąt osób.

- Milczenie biskupa jest bardzo wymowne, huczy w uszach – mówi nam Agata Polcyn ze stowarzyszenia. - Zorganizowaliśmy się spontanicznie, bo mamy już dość biernego czekania na reakcję biskupa. Powinien się wytłumaczyć, by zachować resztki godności w tej sytuacji.

Bydgoszczanie krzyczeli jeszcze: „Kościół kryje pedofilii!” i „Biskupie Tyrawa, pedofilia to twoja sprawa”

Pozostały jeszcze 4 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Groźnie na drogach w Kujawsko-Pomorskiem. Wypadki na S5 i na autostradzie A1

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Tłumy bydgoszczan na Festiwalu Roślin. Łuczniczka zaprasza także w niedzielę

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Pięć osób poszkodowanych w wypadku na S10 pod Toruniem. Bus zderzył się z osobówką

Zobacz również

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Hiszpania, Meksyk i Gruzja z food trucka. Wyjątkowy festiwal smaków w Bydgoszczy

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli

Kierowca zasnął, auto dachowało. Groźne nocne zdarzenie w Nekli