https://expressbydgoski.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzywa sprawa z prostą paczką

Andrzej Malec
W sortowniach dużych firm kurierskich coraz częściej ludzi zastępują nowoczesne maszyny. Czy zawsze nieomylne?
W sortowniach dużych firm kurierskich coraz częściej ludzi zastępują nowoczesne maszyny. Czy zawsze nieomylne? Fot. Arkadiusz Gola/archiwum, zdjęcie ilustracyjne
Nasz Czytelnik ma problemy z powodu… trampoliny. „Jestem głupim, naiwnym człowiekiem” - stwierdza autoironicznie w liście do redakcji. Źródłem jego kłopotów jest firma kurierska i jej pośrednik.

Krzysztof C. (nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec podbydgoskich Białych Błót, winien jest spółce kurierskiej DPD 23 złote dopłaty za przesyłkę o rzekomo niestandardowych kształtach i nie zamierza zapłacić.
- To nie jest wielka kwota i na pewno bym ją zapłacił, ale nie lubię być naciągany. Zamawiając usługę dokładnie zważyłem i zmierzyłem obie paczki, dodając profilaktycznie trochę na każdym przysłowiowym calu, żeby nie było niedomówień. Wszystko sobie zapisałem. Nie sądziłem, że po przeszło miesiącu odezwie się pośrednik, żeby mnie dodatkowo skasować i to nie za wymiary, nie za przekroczenie wagi, ale za nieregularny kształt jednej z paczek. W uzasadnieniu oczywiście użyto argumentu, że przesyłka zawiera trampolinę. Bo sam to napisałem. Inaczej trudno byłoby się domyślić co jest w środku, ponieważ jej zawartość była zapakowana w podwójną tekturę, a całość miała kształt prostopadłościanu. Jestem głupim, naiwnym człowiekiem. Mogłem wpisać co innego - mówi Krzysztof C. z Białych Błot.

Dla świętego spokoju zapłaciłem. W sumie około 300 zł za 3 przesyłki, które rzekomo były niewymiarowe

Zapłacił dla spokoju

Okazuje się, że takich jak on jest więcej. Na forach internetowych klienci różnych firm kurierskich i pośredników z całej Polski skarżą się na nieuzasadnione ich zdaniem dopłaty do przesyłek.

Jak można się zorientować na podstawie dat postów, pierwsze tego typu sygnały pojawiły około trzech lat temu, gdy przewoźnicy zaczęli wprowadzać systemy sortownicze wyposażone w automatyczne urządzenia pomiarowe. O swoich kłopotach z rozliczeniami piszą indywidualni klienci, właściciele sklepów internetowych i osoby prowadzące małe punkty pośrednictwa. Jedni winni są kurierom kilkadziesiąt złotych, inni kilkaset lub nawet kilkanaście tysięcy.
- Dla świętego spokoju zapłaciłem. W sumie około 300 złotych za 3 przesyłki, które rzekomo były niewymiarowe. Chodziło o ciężar. Tak naprawdę paczki ważyły dużo mniej niż wynikało z listów przewozowych, ponieważ na wszelki wypadek deklarowałem wyższą wagę - opowiada Andrzej Malec, były klient DPD. - Najgorsze, że spółka nie przeprowadziła weryfikacji wagi w mojej obecności. Zobowiązuje do tego prawo przewozowe. Jeśli nie mogli się ze mną skontaktować, powinni przeprowadzić sprawdzenie komisyjne i przekazać mi protokół. Zamiast tego dostałem jakiś wydruk, na którym nie ma nazwiska osoby odpowiedzialnej za sprawdzenie - dodaje mężczyzna.

Krzysztof C. również chciał zobaczyć protokół weryfikacji, próbując bezskutecznie reklamować zlecenie. Otrzymał następujące wyjaśnienie pośrednika, spółki Epaka.pl.:

„Dodatkowe faktury dla zleceniodawców w serwisie Epaka.pl wystawiane są na podstawie specyfikacji oraz faktury dostarczonej przez przewoźnika DPD. Niestety, nie możemy Panu udostępnić takiego rozliczenia, ponieważ jest to wewnętrzny dokument objęty tajemnicą handlową. Wszelkie zdjęcia/protokoły z weryfikacji przewoźnik udostępnia na drodze sądowej”.

Leszek Mąka, dyrektor operacyjny spółki Epaka.pl, z którym się skontaktowaliśmy, podkreśla, że wszelkie dopłaty weryfikacyjne wystawiane przez jego firmę oparte są na podstawie naliczeń wybranego przez klienta kuriera.

Od Annasza do Kajfasza

Wyjaśnienie przewoźnika, czyli spółki DPD, o które poprosiliśmy, sprowadza się natomiast do wskazania, że stroną w opisywanej sprawie jest pośrednik, czyli Epaka.pl.
- Już dostałem upomnienie, bo minął termin zapłaty. Wiem, że grozi mi windykacja, ale dla zasady nie zapłacę. Nie udowodniono mi winy, za to ja mam udowadniać moją niewinność - obstaje przy swoim Krzysztof C.

W grudniu 2016 roku wzrosło bezrobocie. Najbardziej w województwie kujawsko-pomorskim

Starsi kierowcy. Czy powinni po osiągnięciu pewnego wieku oddawać prawo jazdy?

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Tragedia. Zamówiłam kuriera po odbiór paczki na wskazany dzień. Niestety na drugi dzień dostałam info o zmianie terminu z powodu zaznaczenia opcji wydrukowania etykiety przez kuriera co opóźnia czas realizacji o 1dzien!

Powiedziano abym anulowala zamówienie i złożyła nowe z datą na dzisiaj.

Tak zrobiłam. Nikt nie przyjechał przez 24h a numer tel do kuriera który dostałam nie był prawidłowy! Końcowo po 3 dniach ktoś to w końcu odebrał (z ich etykieta - mimo że specjalnie szłam wydrukować).. Nie wiem czy ta paczka w ogóle dojdzie.

G
Gość
Identyczna sytuacja z apaczka.pl (R2G Polska sp z.o.) Naliczyli opłatę dodatkową 72 zł za przesyłkę za która zapłaciłam 14 zł opakowaną w karton wymiarowy, waga 23 kg. Odrzucono reklamację, odwołanie. Odmówiono wydania protokołu pomiaru przesyłki. Nie otrzymałam odpowiedzi również dot. czego dotyczy zakwalifikowanie przesyłki jako niestandardowej (wagi?, kształtu? wymiarów?). Sprawa toczy się od lutego. Na pierwsze rozpatrzenie reklamacji czekałam 3 miesiące. Zgłosiłam nielegalne praktyki do UOKIK . Przestrzegam przed apaczka.pl
w
wkurzony
Naciągają na kasę naliczają dodatkowe usługi po miesiącu. Skorzystałem z ich usług i w życiu już nie skorzystam i odradzam innym.
A
Arturo
Nadaję sporo paczek, nadają też przez nas klienci. Sprawdzamy wymiar i wagę przy kliencie!!!
Niestety ale wiele naprawdę wiele osób przekłamuje wymiary!!! 60 to nie 65!!! bo się wybrzuszyło...
Rekordzista przekłamał podawaną wagę o 100% (23kg!) bo jemu się tak wydawało...
Wiele osób nie rozumie? czy nie chce rozumieć?
Że Prostopadłościan to nie: walec, rąb, turus, owal, i kanciasty wielobok...
A wymiary nie są z gumy...
I tu wychodzi nasze polskie "cwaniactwo" bo nie zauważą, bo się uda, bo wepchnę...
Niestety ale NIE! ;-)
W takiej sytuacji, dodatkowa oplata za tzw. NST (przedmiot Niestandardowy) jest jak najbardziej zrozumiała. Okłamałeś? - Płacisz więcej!
M
Michal
Epaka dolicza sobie co chce za co chce 144 zl nigdy nie skorzystam z usług tej firmy po 2.5 miesiąca
w
wlasna_dg
probowalam roznych kurierow, wszystko co nie idzie w standardowym pakowaniu (karton/koperta) jest kwestionowane, naliczaja oplate i trzeba sie wyklocac... widac szkoda im czasu na maluczkich

a na znienawidzonej przez narod poczcie polskiej? zaden problem...
nieregularny ksztalt ostreczowany i oklejony leci nawet za granice i dochodzi bez zgrzytow....
mozna? mozna!
Wróć na expressbydgoski.pl Express Bydgoski