Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Tadrzak: - Pani dyrektor chwali się tym, czego nie zrobiła

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Barbara Zamiatowska kilka lat temu została dyscyplinarnie zwolniona ze szpitala MSWiA. Walczyła o przywrócenie do pracy i wygrała
Barbara Zamiatowska kilka lat temu została dyscyplinarnie zwolniona ze szpitala MSWiA. Walczyła o przywrócenie do pracy i wygrała Tomasz Czachorowski
Kondycja finansowa szpitala miejskiego ciągle budzi emocje. Obecna dyrekcja chwali się zyskami, a była twierdzi, że pieniądze wypracowano wiele miesięcy wcześniej.

Tezy ogłoszone podczas ubiegłotygodniowej konferencji prasowej przez prezydenta Rafała Bruskiego i Annę Lewandowską, dyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego, wywołały kolejną falę oburzenia. Przypomnijmy zatem: obwieszczono, że szpital nie przynosi już ogromnych strat jak kiedyś i ubiegły rok zamknął ponadczteromilionowym zyskiem.
[break]

- Szpital przeszedł diametralne zmiany, które spowodowały, że z zadłużenia rzędu 8 milionów, które odnotował w 2011 roku, zeszły rok podsumował na dużym plusie - oświadczył prezydent Rafał Bruski. - Udało się to dzięki sprawnemu zarządzaniu pani dyrektor, która nie unikała podejmowania niekiedy trudnych decyzji.
Anna Lewandowska dodała, że taki dobry wynik uzyskała dzięki zredukowaniu zatrudnienia o 90 osób. Publikacje w mediach sprowokowały m.in. przedstawicieli Stowarzyszenia Poszkodowanych przez Szpitale. Otrzymaliśmy od niego oświadczenie.

- Na konferencji nikt nie wspomniał o tym, że szpital zaciągnął 10 milionów złotych kredytu. Nie jest więc na plusie - uważa Barbara Zamiatowska, prezes organizacji. - Prezydent poinformował mieszkańców o tym, że szpital otrzyma wsparcie w wysokości 3 milionów na remont oddziału chirurgii. Czy to nie jest kampania wyborcza? Dwa lata wcześniej prezydent powiedział przecież, że nie będzie więcej dofinansowywał szpitali z budżetu miasta.

Zdenerwowania nie krył również Krzysztof Tadrzak, były dyrektor miejskiego.
- Nieprawdą jest wypracowany zysk. Dodatkowy przychód był wygenerowany wcześniej, przez nas - mówi Krzysztof Tadrzak. - Pani dyrektor, podobnie jak prezydent Wyspą Młyńską, chwali się tym, czego nie zrobiła!

Krzysztof Tadrzak dodaje, że w pierwszej instancji szpital przegrał kilkanaście spraw z byłymi pracownikami, ale od tych wyroków miejski wniósł odwołanie - zatem tylko dwie sprawy sąd rozstrzygnął na korzyść pracowników - reszta spraw jest w toku.

Trzeba dodać, że kilka dni temu odbyło się posiedzenie bydgoskiego Sądu Okręgowego, który zgodnie z pozwem Anny Lewandowskiej ma orzec, czy Bogdan Dzakanowski naruszył dobra osobiste pani dyrektor.

- Poprosiłem sąd o powołanie świadków i czekam na decyzję - zdradza Bogdan Dzakanowski, członek Stowarzyszenia Poszkodowanych przez Szpitale. - W ciągu 14 dni sąd podejmie decyzję, czy sprawa będzie kontynuowana.

Przypomnijmy, prokuratura prowadzi kilka postępowań wyjaśniających. Dotyczą one obu dyrektorów: byłego Krzysztofa Tadrzaka i obecnej Anny Lewandowskiej. Wszystkie są w toku.

I jeszcze jedno. Kilka dni przed konferencją prasową redakcję „Expressu” odwiedzili pracownicy miejskiego, którzy twierdzili, że ograniczenia w zatrudnieniu powodują m.in. to, że niekiedy krzyżują się „drogi czyste” z „brudnymi”, czyli np. brudna pościel transportowana jest tymi samymi szlakami co czysta. Zapytaliśmy o to.

- Od 2009 roku w szpitalu obowiązuje instrukcja postępowania z transportem, w której rozwiązano problem zawarty w pytaniu - wyjaśnia Anna Lewandowska. - Procedura jest zatwierdzona przez sanepid i respektuje wymagania epidemiologiczne.
Pani dyrektor nie wspomniała niestety o tym, że w listopadzie 2013 r. powiatowy inspektor sanitarny przeprowadził kontrolę.

- Procedura to jedno, wykonanie to drugie - twierdzi Krystyna Błażejewska, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. w Bydgoszczy - Stwierdziliśmy kilka nieprawidłowości, szpital ma je usunąć. Sprawdzimy, czy wykonano nasze zalecenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!