Włoskie media, jeszcze niedawno piejące z zachwytu nad Krzysztofem Piątkiem, po sobotnim meczu z Sampdorią (0:1) zaczęły nieśmiało go krytykować. Dziennikarze podkreślają, że Polak w pięciu ostatnich meczach strzelił tylko jednego gola. Milan z tych spotkań wygrał dwa, tyle samo przegrał i jedno zremisował. Ostatni występ Piątka „La Gazzetta dello Sport” oceniła na „5,5”, a calciomercato.com na „5” (skala 1-10). Napastnik mógł zostać bohaterem, ale w końcówce sędzia niesłusznie nie podyktował rzutu karnego za faul na nim.
23-latek okazję na uciszenie krytyków będzie miał we wtorek. O 19. na San Siro Milan podejmie broniące się przed spadkiem Udinese (transmisja w Eleven Sports 1). Latem do Udine trafił Łukasz Teodorczyk, ale nie zrobił takiej furory jak Piątek. W lutym po wyleczeniu kontuzji strzelił w końcu pierwszego gola, później znów miał jednak problemy ze zdrowiem i nie zagrał w trzech ostatnich meczach.
- We wtorek wróci do kadry meczowej i zacznie mecz na ławce - poinformował szkoleniowiec Udinese Igor Tudor.
Na występ od pierwszej minuty może liczyć za to Wojciech Szczęsny, którego Juventus czeka wyjazdowe spotkanie z Cagliari (wtorek, 21., Eleven Sports 1). Stara Dama po wyeliminowaniu Atletico Madryt z Ligi Mistrzów nie imponuje. Najpierw przegrała 0:2 z Genoą, a w sobotę męczyła się z Empoli (1:0). Jak będzie tym razem?
W lepszej formie jest Napoli, które pokonało Udinese (4:2) i Romę (4:1). W obu spotkaniach bramki zdobył Arkadiusz Milika. Media chwalą współpracę Polaka z Driesem Metrensem pod nieobecność kontuzjowanego Lorenzo Insigne. W środę przeciwko Empoli (19., Eleven Sports 1) Milik z Belgiem znów powinni stworzyć duet napastników. Po zawieszeniu za kartki do gry wróci też Piotr Zieliński.
ZOBACZ TEŻ:>> OD RASIAKA DO PIĄTKA. TOP 30 NAJDROŻSZYCH POLSKICH PIŁKARZY <<
Dyspozycją imponuje też ostatnio Robert Lewandowski. W czterech meczach Bundesligi zdobył sześć bramek, dzięki czemu dogonił Piątka (a także m.in. Cristiano Ronaldo) w klasyfikacji Złotego Buta. Polaków wyprzedzają tylko Fabio Quagliarella (Sampdoria), Kylian Mbappe (PSG) i Leo Messi (Barcelona).
W środę Bayern zagra w ćwierćfinale Pucharu Niemiec z drugoligowym Heidenheim (18.30, Eurosport 1). Choć trzy dni później Bawarczyków czeka mecz na szczycie z Borussią (tracą do niej dwa punkty), trener Niko Kovać zapowiada, że nie będzie nikogo oszczędzał w pucharowym spotkaniu. Nie wystąpią prawdopodobnie tylko powracający do zdrowia po kontuzjach Arjen Robben, David Alaba i Manuel Neuer.
ZOBACZ TEŻ:>> SEKSOWNA DZIENNIKARKA SPORTOWA ROZEBRAŁA SIĘ, BY POMÓC ZWIERZĘTOM [ZDJĘCIA] <<
Krzysztof Piątek: Chcemy być drużyną, nieważne z iloma napastnikami na boisku
MILAN UDINESE CAGLIARI JUVENTUS EMPOLI NAPOLI BAYERN HEIDENHEIM ONLINE STREAM NA ŻYWO TRANSMISJA LIVE GDZIE OGLĄDAĆ?
