4 z 10
Poprzednie
Następne
Krzysztof Bess, prezes Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza Bydgoszcz, o planach na cztery lata [zdjęcia]
Co było najtrudniejsze w waszej kadencji?
Pierwsze lata działalności. Przypomnę, że nie mieliśmy gdzie trenować i grać, a seniorzy przez ponad dwa sezony grali w Potulicach. Teraz dzięki Bydgoskiemu Centrum Sportu, który zarządza obiektami wszystko wróciło do normy. Można powiedzieć, że wróciliśmy do macierzy na ulicę Gdańską. Dla nas Zawisza i Bydgoszcz to dwa nierozerwalne byty.