Choć wstępna diagnoza wskazywała tylko uszkodzenie stawu kolanowego, to po szczegółowych badaniach okazało się, że uraz jest zdecydowanie poważniejszy. Zerwanie więzadeł krzyżowych jest dla piłkarza niczym wyrok. O tym, jak trudno jest wrócić po tak poważnej kontuzji do pełni formy, przekonał się m.in. Arkadiusz Milik.
Wiadomo, że bieżące rozgrywki Bielik ma już z głowy. Co gorsza, jego wyjazd na Euro 2020 również jest wykluczony. Szkoda, bo w jesiennych meczach reprezentacji Polski naprawdę się wyróżniał i mówiło się, że to on będzie partnerem Grzegorza Krychowiaka w środku pola. Teraz 22-latka czeka operacja, a później rehabilitacja. Niewykluczone, że reprezentant Polski będzie pauzował nawet rok.
