Justyna Kowalczyk wygrała bieg na 10 kilometrów ze startu wspólnego i przed ostatnim etapem Tour de Ski ma ponad 2 minuty przewagi nad Therese Johaug.
Polka dziś znów zdeklasowała rywalki. Była pierwsza nie tylko na mecie, ale też na dwóch lotnych finiszach (1,9 i 6,9 km), na których zyskiwała dodatkowe sekundy bonifikaty do klasyfikacji generalnej.
Kowalczyk wyprzedziła na mecie Norweżkę Kristin Steirę (+ 33 sek.), Finkę Kristę Lahteenmaki (+ 37) i Norweżkę Therese Johaug (+ 41).
<!** reklama>W klasyfikacji generalnej Polka wyprzedza Johaug o 2 minuty 8 sekund, a Steirę o 2 min. 17 sek. Z taką przewagą Justyna Kowalczyk ruszy na trasę finałowej wspinaczki pod Alpe Cermis. Trudno sobie wyobrazić, aby rywalki były w stanie ją dogonić.
Niedzielny bieg rozpocznie się o godz. 11.45, transmisje w Eurosporcie, TVP 2 i Programie 1 Polskiego Radia.