Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykarskie emocje w Inowrocławiu

Tadeusz Nadolski, zdjęcia: Tymon Markowski
Wielkie emocje towarzyszyły meczowi eliminacyjnemu do mistrzostw Europy koszykarek 2013. W inowrocławiu Polska pokonała Czarnogórę 53:50.

Wielkie emocje towarzyszyły meczowi eliminacyjnemu do mistrzostw Europy koszykarek 2013. W Inowrocławiu Polska pokonała Czarnogórę 53:50.

- Chciałbym podziękować kibicom za wspaniały doping. Ich wsparcie bardzo nam pomogło - powiedział po spotkaniu trener biało-czerwonych Jacek Winnicki. Rzeczywiści, choć w hali nie było kompletu widzów, atmosfera była bardzo gorąca. Dosłownie. Mało tego, burzowa pogoda sprawiła, że część miasta została pozbawiona prądu - w tym obiekt, w którym rozgrywany był ten pojedynek. W 36 min, gdy do rzutów wolnych przymierzała się Agnieszka Skobel, zgasło światło. Przerwa trwała około 10 minut. Na szczęście, to nie wytrąciło z równowagi naszej zawodniczki, która trafiła dwa razy i doprowadziło do remisu 47:47. <!** reklama>

Początek tego pojedynku był wprost wymarzony dla gospodyń. Nasz zespół napędzany przez Weronikę Idczak wygrał I kwartę 23:8, a na początku drugiej prowadził nawet 25:8. Potem jednak do głosu doszła szósta drużyna poprzednich ME, która po 30 min gry prowadziła 46:36. Ostatnia odsłona należała do Polski, która bardzo umiejętnie broniła strefą.

Ważne 3 punkty rzutem z dystansu zdobyła w 38 min wspomniana już Idczak (50:47). W sumie rozgrywająca Energi Toruń po raz kolejny zaliczyła bardzo dobry występ (32 min, 11 pkt - 4/8 za 2, 1/5 za 3 oraz 4 asysty i 2 zbiórki). W ostatnich sekundach zza linii 6,75 m odpowiedziała Jelena Skerović. Z linii rzutów wolnych nie pomyliła się Joanna Walich (52:50), jedno „oczko” dołożyła Agnieszka Skobel (53:50). Zwycięstwo mogła na niespełna 6 sekund przed końcem zapewnić skrzydłowa Artego Bydgoszcz, Agnieszka Szott-Hejmej, ale przestrzeliła oba wolne. Odpowiedź Czarnogóry była nieskuteczna.

Jednak gwoli ścisłości, trzeba zaznaczyć, że rywalki już w 24 minucie straciły swoją liderkę Jelenę Dubljević, która doznała poważnej kontuzji (prawdopodobnie wypadł jej dysk). Udało za to zatrzymać częściową inną gwiazdę, Ivę Perovanović (w poprzednim sezonie CCC Polkowice), która zdobyła tylko 8 punktów i dostała aż pięć „czap” - trzy od Agnieszki Majewskiej (w sumie 6) oraz dwie od Agnieszki Szott-Hejmej.

- Taki jest sport. Trzeba walczyć od początku do samego końca. Takie podejście na pewno się opłaca - podsumowała występ swój i koleżanek Martyna Koc (poprzednio Artego Bydgoszcz, obecnie Energa Toruń.

W drugim meczu grupy B: Szwajcaria - Serbia 45:88. Oto tabelka (awans do Eurobasketu wywalczą dwie najlepsze drużyny):

1. Czarnogóra 7 12 487:403

2. Polska 6 11 383:338


3. Serbia 6 10 491:376

4. Szwajcaria 7 9 390:510

5. Estonia 6 6 335:459

W środę Polska na wyjeździe zmierzy się z Serbią (w Krośnie wygrała 76:74). Tylko zwycięstwo zagwarantuje awans do finałów. Porażka sprawi, że we Francji zagrają Czarnogóra i Serbia. Rywalizacja w grupie zakończy się w najbliższą sobotę. Polska ponownie w Inowrocławiu podejmować będzie Szwajcarię (początek meczu o godz. 18.00).

Polska - Czarnogóra 53:50

W kwartach: 23:8, 9:20, 4:18, 17:4.

  • Polska: Idczak 11 (1x3), Walich 7, Majewska 5 (1), Skobel 5, Szott-Hejmej 4 (1) oraz Losi 7 (1), Piekarska 6, Makowska 4, Gulak-Lipka 2, Koc 2, Pietrzak 0.
  • Czarnogóra: Perovanović 8, Turcinović 8, Skerović 8 (2), Dubljević 7 (1), Culafić 0 oraz Jovanović 13 (1), Aleksić 5, Baletić 1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!