"Czekamy jeszcze na podsumowanie grudnia, co nastąpi lada dzień, ale wiemy już mniej więcej, ilu wpływów się spodziewaliśmy, a ile mamy. Ze sprzedaży biletów powinniśmy mieć 32 mln zł, a mamy 20 mln zł" - informuje Barbara Damian, dyr. Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach w rozmowie z Onetem.
"Myśleliśmy, że jednak uczniowie, a przede wszystkim studenci będą chodzić na zajęcia. Dzisiaj wiemy, że ich nie ma. Zobaczymy, co się wydarzy na koniec stycznia. Pewnie będzie trudno uzyskać taki wynik, jeżeli tego typu ograniczenia, jak zamknięte szkoły czy galerie handlowe, zostaną utrzymane" – mówi Barbara Damian podczas rozmowy z Onet.pl.
Źródło: Onet.pl
