My nie mamy żadnych wątpliwości - ten skład walczyłby o mistrzostwo Polski, a może nawet dostałby się do fazy grupowej Ligi Europy! Z piłkarzy, którym kończą się umowy w czerwcu 2020 ułożyliśmy potencjalnie najmocniejszą jedenastkę. Zobaczcie, jak silną drużynę tworzą gracze, którzy już w styczniu będą w stanie podjąć rozmowy z innymi klubami.
Na liście znaleźli się m.in. reprezentanci Polski, Danii, Serbii, Bośni i Hercegowiny, Łotwy, najlepszy strzelec zeszłego sezonu, najlepszy strzelec wszech czasów, najlepszy asystent tego sezonu oraz czołowy bramkarz.
BRAMKARZ: Pavel Steinbors (Arka Gdynia)
Jego drużyna dołuje. On sam jednak znowu broni kapitalnie. Nie starczy palców u ręki, by policzyć występy, w których uchronił przed porażką. Przed nim jeszcze co najmniej dwa sezony gry na tym poziomie. Potencjalny nabywca więc ma świetną okazję, by zabezpieczyć najbliższą przyszłość swojej defensywy.
PAVELS STEINBORS:
34 lata, aktualny reprezentant Łotwy, w Polsce od połowy 2013 roku (z przerwą na grę na Cyprze). Bronił także barw Górnika Zabrze. W tym sezonie wystąpił we wszystkich ligowych meczach. W pięciu zachował czyste konto.
BOK OBRONY: Alan Czerwiński (Zagłębie Lubin)
Szybki, pomysłowy, z niezłym dośrodkowaniem. Idealny na bok obrony. Nie zdziwimy się, jeżeli od przyszłego sezonu będzie reprezentować barwy Cracovii. Wielkim zwolennikiem jego talentu pozostaje bowiem Michał Probierz, który już wcześniej próbował go ściągnąć do Jagiellonii Białystok.
ALAN CZERWIŃSKI:
26 lat, bez występów w kadrze narodowej. W ekstraklasie od połowy 2017 roku (wcześniej GKS Katowice). W tym sezonie nie opuścił żadnego spotkania. Zdobył bramkę i zaliczył cztery asysty.
ŚRODEK OBRONY: Adnan Kovacević (Korona Kielce)
W październiku zagrał po raz pierwszy dla kadry narodowej. Niewykluczone, że odejdzie jeszcze zimą przed upływem kontraktu. Pytają o niego zagraniczne kluby - m.in. z Turcji. Jest na celowniku choćby Goztepe Izmir.
ADNAN KOVACEVIĆ:
26 lat, reprezentant Bośni i Hercegowiny, w Polsce od połowy 2017 roku. W tym sezonie nie opuścił żadnego meczu. Mimo że występuje na stoperze to pozostaje najlepszym strzelcem drużyny. Do siatki trafił trzy razy.
