Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komary i kleszcze zaatakowały na dobre

Redakcja
Komarzyca nie zadowoli się pyłkiem kwiatowym. Woli krew, najbardziej kaloryczny pokarm w świecie zwierząt. Kleszcze i meszki też już przypuściły atak.

Komarzyca nie zadowoli się pyłkiem kwiatowym. Woli krew, najbardziej kaloryczny pokarm w świecie zwierząt. Kleszcze i meszki też już przypuściły atak.

<!** Image 3 align=none alt="Image 211817" sub="Dzięki walce z komarami od kilku lat populacja tych owadów w mieście spada. Na zdjęciu Jan i Grzegorz Czaja, którzy przedwczoraj prowadzili akcję zamgławiania w parku Milenijnym w Fordonie (Fot.: Tymon Markowski)">

Dla wielu bydgoszczan, którzy ostatni ciepły i słoneczny weekend spędzili na łonie natury, dużym zaskoczeniem była ogromna liczba meszek i komarów. Można je było spotkać w parkach na terenie miasta, w Myślęcinku i na bulwarach nad Brdą. Pojawiły się też kleszcze i to nie tylko w lasach.

Jest ciepło, owady chcą żyć

- Co ciekawe, do tej pory psy przynosiły kleszcze z lasów, teraz przynoszą z pól, ogrodów i parków. Poza tym mamy wrażenie, że jest ich w tym roku dużo więcej - mówi lekarz weterynarii Olga Stępka.

<!** reklama>

Entomolodzy nie są zaskoczeni. Wskaźnik fachowo określany sumą temperatur efektywnych osiągnął dla owadów odpowiedni poziom, ruszyły więc na poszukiwanie żywicieli. Komary w pobliżu wód stojących, ponieważ tam składają jaja, meszki zaś blisko rzek.

- Jest ciepło, owady też chcą żyć. Samice komara, aby złożyć jaja, muszą napić się krwi. Samcom wystarczy za pożywienie nektar kwiatowy - mówi dr Robert Lamparski z Katedry Entomologii i Fitopatologii Molekularnej Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.

Dla larwy komara najlepsza do rozwoju jest opona, do której nakapała deszczówka albo beczka z wodą, stojąca na działce. Chodzi o to, żeby było ciepło, płytko i spokojnie.

Opuchlizna po ukąszeniu

Zimę komary spędzają w stodołach, piwnicach i magazynach, w których utrzymuje się temperatura powyżej zera. Zapadają wówczas w stan swoistego snu zwany fachowo diapauzą zimową. Nie szukają pożywienia, starają się nie latać i oszczędnie oddychają, wykazują 25 procent zwykłej aktywności życiowej.

- W Polsce komary nie przenoszą chorób zakaźnych. Obserwujemy natomiast coraz częściej silne reakcje toksyczne po ukłuciu komara czy meszki, które wymagają interwencji lekarskiej. Występują one zwłaszcza u dzieci i młodych ludzi - mówi dr Jacek Gocki, specjalista alergolog.

Czasem ślad po ukłuciu komara zamienia się w opuchliznę, która wygląda jak obrzęk po złamaniu. Jak wyjaśniają specjaliści od owadów, jest to reakcja naszego organizmu na ślinę komarzycy, która zawiera składnik zapobiegający krzepnięciu krwi. Przekonanie, że jeśli nie zabijemy pijącego komara, to nie dorobimy się bąbla na skórze, jest mitem.

- Po prostu trzeba opanować odruch drapania się - mówi dr Lamparski.

Kleszcze kojarzymy natomiast z boreliozą i z kleszczowym zapaleniem mózgu, które wbrew pozorom nie są chorobami często występującymi.

- W ciągu 16 lat praktyki lekarskiej miałem jeden przypadek boreliozy - przyznaje dr Gocki. - Jeśli jakiś czas po usunięciu kleszcza zauważymy powiększający się od środka rumień, powinniśmy udać się do lekarza - radzi.

Wanilia albo spray

Na komary i meszki działają odstraszająco preparaty w sprayu oraz aromat wanilii. Aby uniknąć natomiast wirusa kleszczowego zapalenia mózgu najlepiej jest się wcześniej zaszczepić.

Preparaty na skórę lub specjalne obroże warto też zastosować wobec naszych czworonożnych pupili.

- Najgroźniejsza dla psów wcale nie jest borelioza, lecz tak zwana babeszioza, która jest trudna do leczenia. Poznamy ją po apatycznym zachowaniu psa i wysokiej temperaturze. W ostatni weekend mieliśmy jeden taki przypadek - mówi dr Olga Stępka.

***

Zamgławianie i opryski na komara

Na zlecenie Urzędu Miasta przeprowadzane są od tygodnia nawodne opryski larw komarów oraz zamgławianie, co jest sposobem na osobniki dorosłe. Akcja kosztuje miasto ponad 70 tys. zł. i obejmuje obszary zielone, położone przy zbiornikach wodnych - w sumie blisko 900 hektarów terenu. Walka z komarami trwa od kilku lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!